W słupeckim LO na edukację zdrowotną chodzić będzie tylko 5 uczniów, w Ekonomiku – 16. W podstawówkach procent uczniów jest wyższy, ale i tam większość rodziców zdecydowało się na wypisanie dzieci z zajęć.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji, zajęcia z edukacji zdrowotnej realizowane są w starszych klasach podstawówki oraz w szkołach ponadpodstawowych. W podstawówkach po 1 godzinie klasach IV-VIII, w szkołach średnich po godzinie przez dwa lata nauki w klasach I-III. Oznacza to, iż lekcje mogą się odbywać w klasie I i II, II i III albo I i III. W słupeckim Ogólniaku w tym roku szkolnym edukację zdrowotną przewidziano w klasach II i III. Łącznie uczy się w nich 176 uczniów. Na edukację zdrowotną chodzić zamierza tylko pięcioro z nich. Rodzice pozostałych złożyli rezygnację z udziału w zajęciach. Wspomniane 5 osób to uczniowie trzecich klas, ale nie z jednego oddziału. Oznacza to, iż zajęcia odbywać się będą w łączonej, międzyoddziałowej grupie. Spośród drugoklasistów, na edukację zdrowotną nie będzie chodzić nikt. Dyrektor Urszula Radosiewicz zwraca uwagę, iż właśnie w drugiej klasie uczniowie mają najwięcej zajęć. Być może właśnie dlatego, żeby nie zwiększać już bardzo obciążonego programu nauczania, rodzice zdecydowali się wypisać swoje dzieci. W przyszłym roku prawdopodobnie LO zaproponuje edukację zdrowotną w klasie I i III. Czy to zwiększy frekwencję na zajęciach, zobaczymy za rok. Na razie sytuacja wygląda tak, iż z edukacji zdrowotnej wypisało się 97 proc. uczniów. Pod kątem organizacji pracy w szkole, problemu z tym nie będzie. W planie lekcji zajęcia ujęto bowiem na pierwszej lub ostatniej godzinie w ciągu dnia. Choć nie wymagają tego przepisy (jak to ma miejsce w przypadku religii), właśnie za takim planowaniem przemawiają względy praktyczne. – Skoro edukacja zdrowotna nie jest obowiązkowa do przewidzenia było, iż będą uczniowie, którzy złożą rezygnację. choćby jeżeli jeden uczeń w klasie rezygnuje, a zajęcia zaplanowane byłyby pomiędzy innymi lekcjami, szkoła musiałaby takiemu uczniowi zapewnić opiekę – tłumaczy Urszula Radosiewicz.
W Ekonomiku na edukację zdrowotną chodzić będzie łącznie 16 osób: 3 z drugiej klasy i 13 z dwóch klas trzecich (w tym przypadku zorganizowane zostaną zajęcia międzyoddziałowe). 186 uczniów z klas drugich i trzecich z zajęć zrezygnowało. Przeliczając to na procenty, niecałe 9 proc. uczniów będzie uczęszczać na zajęcia, ponad 91 proc. z nich zrezygnowało.
W Zespole Szkół Zawodowych, który jest największą szkołą ponadpodstawową w Słupcy, o plany dotyczące edukacji zdrowotnej zapytano wszystkich uczniów klas I-III. jeżeli chodzi o technikum, w pierwszej klasie z zajęć zrezygnowało 56 osób (pozostało 5), w drugiej 22 (pozostało 8), w trzeciej 43 (pozostało 10). W szkole branżowej z edukacji zdrowotnej wypisało się 87 pierwszoklasistów (pozostało 11), 40 drugoklasistów (pozostało 23) i 120 trzecioklasistów (pozostało 13). Łącznie, w ZSZ z edukacji zdrowotnej wypisało się prawie 81 proc. uczniów.
W słupeckich podstawówkach odsetek uczniów uczęszczających na edukację zdrowotną jest wyższy, ale przez cały czas przeważają uczniowie, którzy na te lekcje nie będą chodzić. W Trójce w klasach IV – VIII uczy się 488 uczniów. Na edukację zdrowotną chodzić będzie 141 z nich. Rezygnację złożyło zatem 71 proc. W Jedynce uczęszczać będzie 141 uczniów, podczas gdy w klasach IV – VIII uczą się łącznie 264 osoby. Przeliczając to procentowo, rezygnację złożyło 52 proc.