Komisja Oświaty o wykluczeniu uczniów – potrzeba systemowego wsparcia w szkołach

codziennypoznan.pl 3 godzin temu

Posiedzenie rozpoczęło się od wystąpienia Agaty Dawidowskiej, rzeczniczki praw uczniowskich, która przedstawiła skalę problemu. Tylko w obecnym roku szkolnym do jej biura wpłynęło około 300 zgłoszeń dotyczących trudnych sytuacji w szkołach. Wiele z nich dotyczy dzieci z rodzin ubogich, dzieci migrantów i obcokrajowców, osób w spektrum autyzmu, z ADHD, uczniów i uczennic LGBT+ oraz młodzieży w procesie tranzycji płciowej. Rzeczniczka wskazywała, iż skutkiem systemowego braku wsparcia mogą być poważne kryzysy psychiczne, samookaleczenia, a choćby próby samobójcze. Zwracała uwagę na potrzebę lepszej edukacji nauczycieli oraz obecności w szkołach osób, do których uczniowie mogą się zwrócić w sytuacjach trudnych.

Przewodniczący komisji Marek Sternalski odniósł się do sytuacji dzieci wychowywanych przez osoby LGBT+ i samych uczniów LGBT+, podkreślając, iż ich doświadczenia zbyt rzadko są uwzględniane w debatach o edukacji. Z tego powodu na posiedzenie zaproszono przedstawicielki Fundacji Tęczowe Rodziny, które mówiły o realnych problemach, z jakimi spotykają się ich dzieci – już od wczesnych lat edukacji.

O potrzebie obecności partnerów rodziców tej samej płci na zebraniach szkolnych czy możliwości odbioru dzieci ze szkoły mówiły osoby reprezentujące fundację, podkreślając, jak istotne jest, by szkoła rozumiała i wspierała różnorodne formy życia rodzinnego.

Radna Marta Mazurek przypomniała, jak istotną rolę odgrywają w tym kontekście zajęcia antydyskryminacyjne, i wskazała na potrzebę systemowego wsparcia ze strony miasta. Podobne stanowisko wyraziła radna Zuzanna Bartel, która zaznaczyła, iż zadaniem miasta jest stworzenie takich warunków, w których każda osoba w szkole czuje się bezpieczna i akceptowana.

Mateusz Sulwiński ze Stowarzyszenia Grupa Stonewall podkreślił, iż do organizacji zgłaszają się uczniowie szukający pomocy psychologicznej. Jak mówił, stowarzyszenie prowadzi indywidualne szkolenia dla nauczycieli, ale wielu z nich przez cały czas nie korzysta z dostępnych narzędzi i wiedzy, a część uczniów wciąż ukrywa swoją orientację ze strachu przed dyskryminacją.

Radny Adam Szabelski zastanawiał się, jaką rolę może odegrać miasto jako organ prowadzący szkoły. Wskazał na potrzebę uwzględnienia jasnych zapisów przeciwdziałających dyskryminacji w statutach szkolnych. Dyrektor Wydziału Oświaty Przemysław Foligowski zauważył, iż choć miasto może rozmawiać z dyrektorami szkół i zachęcać do zmian, to w zakresie formalnym większe kompetencje posiada kuratorium oświaty.

W toku dyskusji pojawił się także głos radnego Przemysława Alexandrowicza, który apelował o „ostrożność” w podejściu do tematu tranzycji. W odpowiedzi Marek Sternalski zaznaczył, iż nie chodzi o światopogląd, ale o to, by osoby w procesie tranzycji nie były narażone na wykluczenie.

Radna Zuzanna Bartel przedstawiła projekt stanowiska Komisji, w którym zawarta została propozycja konkretnych działań wspierających uczniów z grup narażonych na marginalizację. Dokument zostanie poddany dyskusji i głosowaniu na kolejnym posiedzeniu.

Zastępca Prezydenta Mariusz Wiśniewski przypomniał, iż nadrzędnym zadaniem miasta jest troska o dobro każdego ucznia – bez względu na jego sytuację życiową czy przynależność do jakiejkolwiek grupy społecznej – i zapewnienie mu godnych warunków do nauki i rozwoju.

Idź do oryginalnego materiału