Rozporządzenie MEN: W drugiej połowie stycznia Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, iż rozporządzenie dotyczące jednej lekcji religii tygodniowo zostało podpisane. w tej chwili nauka religii w publicznych szkołach organizowana jest w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo, a jeżeli chodzi o etykę, tygodniowy wymiar godzin ustala dyrektor szkoły. Lekcje religii i etyki organizowane są na wniosek rodziców. Uczeń może chodzić na religię lub na etykę, na oba te przedmioty lub na żaden. Zgodnie z lipcową nowelizacją rozporządzenia MEN w sprawie organizacji lekcji religii, dyrektor szkoły będzie mógł łatwiej łączyć na lekcjach religii grupy dzieci z różnych roczników i oddziałów klasowych. Rozporządzenie ma wejść w życie od 1 września.
REKLAMA
Jest odpowiedź Kościoła: Rozporządzenie resortu edukacji ws. organizacji lekcji religii w szkole miały stać się "impulsem do przyspieszenia prac" Kościoła nad własnym programem. Przewodniczący Zespołu Roboczego KEP ds. Katechezy Parafialnej bp Artur istotny przekazał w rozmowie z PAP, iż powszechne katechezy w parafiach ruszą od września 2026 roku. - Podejmowaliśmy już wcześniej różne prace związane z koniecznością odnowy i nadawania nowego kształtu katechezom parafialnym, ale teraz one znacznie przyspieszyły - podkreślił duchowny.
Podano szczegóły: Katechezy będą skierowane nie tylko do dzieci i młodzieży, ale do wszystkich członków Kościoła. Będą prowadzone przez księży, nauczycieli religii, ale również przez "odpowiednio do tego przygotowane osoby świeckie". - Dyskutujemy o pięciu typach katechezy parafialnej: chrzcielnej, przygotowującej rodziców i dzieci do przyjęcia i przeżywania sakramentu pokuty i pojednania oraz Pierwszej Komunii Świętej, przed bierzmowaniem ewangelizacyjnej - powiedział biskup sosnowiecki.
Zobacz wideo Trzaskowski chce obciąć budżet Leszczynie na leczenie Polaków
"Dyskryminacja uczniów i katechetów": Przeciwko decyzjom ministerstwa edukacji protestowały środowiska nauczycieli, rodziców podczas manifestacji w Warszawie. Nie doszło do porozumienia MEN z Episkopatem w sprawie ograniczenia religii. Ministerstwo nie przyjęło propozycji strony kościelnej o wprowadzeniu obligatoryjnie etyki dla uczniów, którzy nie chcą uczestniczyć w lekcjach religii - To upolitycznienie nauczania religii, dyskryminacja uczniów i katechetów - tak ocenił rozporządzenie MEN prezes Stowarzyszenia Katechetów Świeckich Piotr Janus. W rozmowie z Polskim Radiem mówił, iż to szkodliwa i jednostronna decyzja ministerstwa.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule: "Katecheci zaskarżyli rząd do Strasburga. Chcą zmiany przepisów o lekcjach religii".Źródła: Gość Niedzielny za PAP, IAR