Rekolekcje w Gliwicach: Według ustaleń "Gazety Wyborczej" w poniedziałek 14 kwietnia w kościele katedralnym św. Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach (woj. śląskie) odbyły się rekolekcje dla uczniów kilku szkół ponadpodstawowych. W pewnym momencie głos zabrał ksiądz Maciej Gaik, który zaczął mówić o różnicach pomiędzy kobietą a mężczyzną. Jak przekazała "Gazeta Wyborcza", z jego wypowiedzi wynikać miało między innymi, iż "kobiety nie myślą, trzeba je do tego zachęcać", "kobiety są od tego, żeby wychowywać dzieci i służyć mężowi", "bycie singlem jest nieakceptowalne", "podstawą bycia człowiekiem jest rozmnażanie się".
REKLAMA
Ksiądz zabrał głos: Ksiądz Maciej Gaik potwierdził, iż wygłosił konferencję o "znaczeniu rodziny, małżeństwa oraz roli kobiety i mężczyzny" oraz - jak zaznaczył - nie był to pierwszy raz. - Kilkanaście razy w poszerzonej wersji wygłosiłem tę konferencję w czasie kursów dla narzeczonych. Nie spotkałem się do tej pory z negatywnym odbiorem - powiedział ksiądz w rozmowie z "Wyborczą". Na koniec duchowny stwierdził, iż "być może jego forma przekazu lub ton głosu mogły być trudne w odbiorze dla niektórych osób".
Zobacz wideo Pokolenie singli. Co to będzie z miłością [Co to będzie odc. 53]
Reakcja parafian i konsekwencje: Matka jednej z uczennic - pani Dorota powiedziała w rozmowie z dziennikiem, iż "ksiądz zniweczył wysiłek", który włożono w namówienie dziewczyny do bierzmowania. Oburzeni mieli być również inni. Jak się okazało, wcześniej kilku rodziców zgłaszało swoje niezadowolenie z treści przekazywanej podczas rekolekcji. Pani Dorota dowiedziała się o tym po wykonaniu telefonów do szkoły i parafii w Gliwicach. Rzecznik prasowy ks. Przemysław Lech stwierdził w rozmowie z "GW", iż do Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu nie wpłynęło natomiast żadne zgłoszenie w sprawie księdza. Z duchownym rozmawiał natomiast biskup, który miał go "uczulić w kwestii należytej dbałości o treść i formę przekazu".
Zmiany w religii: Przypomnijmy, iż od 1 września 2025 r. zacznie obowiązywać rozporządzenie ministerki edukacji Barbary Nowackiej. Zakładano ono, iż zarówno zajęcia z religii, jak i etyki będą przeprowadzane w wymiarze jednej godziny tygodniowo. Ponadto lekcje będą organizowane "bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po tych zajęciach". Jak jednak zaznaczono, "w szkole podstawowej można odstąpić od zasady, o ile w nauce religii lub etyki, według stanu na dzień 15 września danego roku szkolnego, uczestniczą wszyscy uczniowie danego oddziału". Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: "Katecheci zaskarżyli rząd do Strasburga. Chcą zmiany przepisów o lekcjach religii".Źródła: Gazeta Wyborcza, Rozporządzenie Ministra Edukacji z dnia 17 stycznia 2025 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Sejm)