Ktoś wrzucił zużytą pieluchę na wybieg mrówkojadów w poznańskim zoo. "To przekroczenie granicy"

gazeta.pl 5 godzin temu
Niemowlętom i najmłodszym dzieciom czasem trzeba zmienić pieluchę. Jednak nie znaczy to, iż zużyty pampers można rzucić gdziekolwiek. Wręcz przeciwnie. Nie każdy to jednak rozumie. Tak jak osoba, która wrzuciła zużytą pieluchę na wybieg mrówkojadów w poznańskim zoo.
Do przykrego i niebezpiecznego dla zwierząt incydentu doszło niedawno w poznańskim zoo. Podczas zajmowania się mrówkojadami, pracownicy znaleźli na ich wybiegu zużytą pieluchę. To nie tylko brak kultury, ale też ogromne zagrożenie dla samych zwierząt. Dlatego pracownicy ogrodu proszą o reagowanie na takiego typu incydenty, jeżeli się je zauważy.


REKLAMA


Zobacz wideo Chińskie zoo przemalowało psy chow-chow na tygrysy


Zużyta pielucha na wybiegu mrówkojadów. To poważne zagrożenie dla tych zwierząt
Jak tłumaczą w poście na Facebooku pracownicy poznańskiego zoo, brudna pielucha to zagrożenia dla zdrowia i życia zwierząt. W tym przypadku mrówkojadów "bardzo wrażliwych i delikatnych zwierzaków, które badają świat nosem i językiem".


Dodali też, iż w ogrodzie jest mnóstwo koszy na śmieci, gdzie zużyty pampers powinien trafić. A jeżeli komuś owa pielucha (czy cokolwiek innego) wypadła przez przypadek, to należy niezwłocznie zgłosić to pracownikom zoo. Można to zrobić telefonicznie, jak i poprzez Facebooka, więc wystarczy tylko chcieć.


Jednak w tym przypadku brudna pielucha została najprawdopodobniej wrzucona na wybieg mrówkojadów celowo. Niestety nie wiadomo, kto to zrobił, więc nie można wyciągnąć konsekwencji. Dlatego pracownicy apelują do odwiedzających, aby reagowali, jeżeli zobaczą takie zachowania, bo zwierzęta same się nie obronią.


Ludzie są oburzeni zaśmieceniem wybiegu mrówkojadów. Popierają apel pracowników
Pod postem poznańskiego zoo pojawiło się ponad 320 komentarzy od osób, które potępiają takie zachowanie. Część internautów uważa, iż w ogrodzie powinny być kamery, a tacy odwiedzający karani mandatem i pracami społecznymi. Poza tym użytkownicy zwrócili też uwagę na inne, również szkodliwe zachowania, np. dokarmianie zwierząt i to ludzkim jedzeniem (np. słonymi paluszkami), rzucanie kamieniami czy stukanie w szyby oddzielające wybiegi od odwiedzających zoo. Jedna internautka przyznała, iż sama zwróciła uwagę matce z małym dzieckiem, które uderzało we wspomnianą szybę i straszyło zwierzęta. Dlatego ważne jest, aby reagować i zgłaszać takie zachowania. Pracownikom, ochronie obiektu, a choćby poprzez wspomniane już media społecznościowe i telefon.
Idź do oryginalnego materiału