Ziemia skrywa ogromną liczbę min
"Na całym świecie zakopanych jest tyle min, iż można by nimi dwukrotnie okrążyć Ziemię wzdłuż równika" zwracają uwagę eksperci, uściślając, iż liczbę aktywnych min można szacować na ponad 110 milionów. Identyfikowanie i usuwanie tych obiektów jest bardzo czasochłonne oraz kosztowne, jednak dzięki zaangażowaniu naukowców - może się to niedługo zmienić.
- Na całym świecie zakopano dziesiątki milionów min, a każdego dnia przybywa ich więcej, ponieważ konflikty trwają - powiedział Vyacheslav Aranchuk, autor badań, naukowiec w National Center for Physical Acoustics (NCPA) Uniwersytetu Missisipi, którego zespół opracował nową metodę wykrywania tych ładunków.
Laserowe wykrywanie zakopanych ładunków wybuchowych
Nowe badania dotyczące zastosowania laserów w wykrywaniu min lądowych oraz innych zakopanych obiektów zaprezentowano podczas niedawnego wydarzenia Optica Laser Cogress and Exhibition, które odbyło się w Osace w Japonii.
Zespół naukowców z NCPA opracował matrycę wiązek, która z grubsza tworzy kształt prostokąta i jest w stanie wykryć zakopane obiekty bez większego ryzyka dla operatora. LAMBDIS, bo tak nazwano nową metodę, może być używana z poruszającego się pojazdu, co dodatkowo zwiększa prędkość, z jaką da się identyfikować kolejne zakopane miny.
- Wyszukiwanie laserowo-akustyczne wykorzystuje połączenie detekcji laserowej i akustycznej, co pozwala wykrywać miny z większej odległości i z większą dokładnością. Zmniejsza to liczbę fałszywych alarmów i zwiększa bezpieczeństwo, utrzymując operatorów z dala od strefy wykrywania - powiedział współautor badań, Boyang Zhang, były pracownik naukowy NCPA.
Tkwią w ziemi i stwarzają gigantyczne zagrożenie
Eksperci podkreślili znaczenie badań nad nowymi metodami usuwania ładunków, zwracając uwagę na ich ogromną liczbę. Uwydatniono też kwestie zagrożeń, jakie stwarzają miny pozostawione po zakończeniu konfliktów. Wskazano tu m.in., że ponad 85 proc. ofiar min lądowych to cywile, przy czym połowa z nich to dzieci.
Badacze zwrócili również uwagę na ogromne koszty oczyszczania terenu. "Miny lądowe są łatwe do wykonania, a ich koszt wynosi zaledwie 3 dolary za sztukę, ale późniejsza identyfikacja i usunięcie obiektu może kosztować choćby 1000 dolarów", podano.
- Większość nowoczesnych min jest wykonana z tworzywa sztucznego, więc są one trudniejszym celem dla tradycyjnych metod wykrywania, które wykorzystują pracę z wykrywaczami metali - powiedział Aranchuk. - Dlatego NCPA opracowało nową metodę wykrywania ładunków.
Nowa metoda wykrywania min i innych zakopanych obiektów
Eksperci wskazali też, iż LAMBDIS przysłuży się nie tylko w kwestii wykrywania min, wspierając ich bezpieczniejsze, a także tańsze identyfikowanie. Metoda ta może bowiem być zastosowana także w innych przypadkach.
- Oprócz wykrywania min lądowych technologię LAMBDIS można dostosować do innych celów, takich jak ocena mostów i innych konstrukcji inżynieryjnych, badania wibracyjne i nieniszcząca kontrola materiałów w przemyśle motoryzacyjnym i lotniczym, a także w zastosowaniach biomedycznych - powiedział Aranchuk.
Komunikat na temat wykrywania min nową metodą z zastosowaniem lasera został opublikowany na łamach strony Uniwersytetu Missisipi.