Dlaczego właśnie teraz musimy głośno mówić o aborcji i deprawacji? Z uwagi na kontekst polityczny i cywilizacyjny. Rząd Tuska na czas kampanii wyborczej postanowił wyciszyć tematy wywołujące opór społeczny, w szczególności "edukację seksualną" i aborcję. Z kolei główny kandydat opozycji mówi publicznie, iż jest otwarty na "nowy kompromis" w sprawie mordowania dzieci nienarodzonych.