Łódź: uratował noworodka w pustostanie, potem trafił za kratki. W sprawę zaangażował się prawnik

wiadomosci.gazeta.pl 7 godzin temu
37-letni mężczyzna w połowie kwietnia znalazł w pustostanie w Łodzi przemarzniętego noworodka, potem jednak trafił za kratki w związku z orzeczoną wcześniej karą. Jak podaje "Fakt", 37-latkowi postanowił pomóc jeden z łódzkich adwokatów.
Odnalezienie noworodka w pustostanie w Łodzi
Trzech mężczyzn odnalazło zawiniętego w reklamówkę noworodka 15 kwietnia w pustostanie przy ul. Zgierskiej w Łodzi. - To Łukasz pierwszy podszedł do znajdującej się w garażu reklamówki, rozdarł ją i zobaczył maleńkie dziecko. Zaczął się cały trząść, płakać - wspominał jeden ze świadków w rozmowie z "Faktem". Mężczyźni wezwali policję. Funkcjonariusze zatrzymali 37-letniego pana Łukasza, bo po wylegitymowaniu okazało się, iż miał do odbycia karę 6 miesięcy więzienia za zniszczenie samochodu.


REKLAMA


Pomoc prawnika
Jak podaje "Fakt", panu Łukaszowi postanowił pomóc za darmo łódzki adwokat Tomasz Barański. Złożył do sądu wniosek o to, by 37-letni mężczyzna mógł odbyć karę w warunkach dozoru elektronicznego. Oznacza to, iż nie musiałby przebywać w więzieniu. Sąd nie podjął jeszcze decyzji, bo wniosek wpłynął we wtorek. Posiedzenie zaplanowane jest na 5 maja.


Zobacz wideo Kłótnia Mentzena z Hołownią podczas debaty! Zrobili wspólne selfie


Co z dzieckiem i matką
Jak informowaliśmy przed kilkoma dniami w Gazeta.pl, policjanci ustalili, iż matką dziewczynki jest 36-letnia kobieta. Postawiono jej zarzut usiłowania zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Noworodek trafił do szpitala. Dziewczynka była w skrajnej hipotermii, ale była wydolna oddechowo i krążeniowo. We krwi dziecka wykryto amfetaminę, co oznacza, iż matka dziewczynki się narkotyzowała. Dziecku dano na imię Jagoda.
Na czym polega dozór elektroniczny?
Jak informuje Służba Więzienna, w przypadku zastosowania dozoru elektronicznego, "każdemu skazanemu, indywidualnie, sąd wyznacza szczegółowy harmonogram odbywania kary pozbawienia wolności, zgodnie z którym osoba poddana kontroli musi przebywać w swoim domu lub innym miejscu odbywania kary w ściśle określonych godzinach". "System Dozoru Elektronicznego umożliwia prowadzenie normalnego życia pod stałą, ale dyskretną kontrolą. (...) SDE składa się z nadajnika zainstalowanego w wodoodpornej i antyalergicznej opasce mocowanej na nodze lub przegubie dłoni przypominający wyglądem zegarek oraz urządzenia monitorującego zamontowanego w miejscu odbywania kary pozbawienia wolności" - czytamy.


Czytaj również: "Blackout doprowadził do realnych tragedii. W jednym z domów w Hiszpanii znaleziono ciała trzech osób"Źródła: Fakt.pl, Służba Więzienna
Idź do oryginalnego materiału