„Mam słowo” to moja autorska gra słowna wydana przez Egmont Polska. Powstała z myślą o tym, by łączyć rozrywkę z nauką, rozwijać słownictwo i pobudzać refleks. Jako nauczycielka języka polskiego i autorka materiałów edukacyjnych stworzyłam grę, która doskonale sprawdza się w rodzinnych rozgrywkach, na lekcjach i w edukacji domowej.
Dlaczego warto zagrać w „Mam słowo”
Gra ma proste zasady: na stole wykładamy 5 kart z literami, rzucamy dwiema kostkami i wszyscy gracze jednocześnie próbują ułożyć słowo z dostępnych liter. Kto pierwszy krzyknie „Mam słowo!”, zdobywa punkt. Partie realizowane są około 20 minut, dzięki czemu gra świetnie sprawdza się zarówno w domu, jak i w szkole.
3 powody, dla których „Mam słowo” przyciąga graczy:
- rozwój językowy – poszerza zasób słów, wspiera poprawną pisownię i ćwiczy tworzenie wyrazów,
- trening umysłowy – angażuje refleks, uwagę, spostrzegawczość i kreatywność,
- elastyczność – dwa dodatkowe tryby (kostka łatwa i trudna) pozwalają dopasować poziom trudności do wieku i doświadczenia.

Dla kogo jest ta gra?
- dla rodzin – szybka i dynamiczna rozgrywka, która bawi dzieci i dorosłych,
- dla nauczycieli – pomoc dydaktyczna na lekcjach języka polskiego, zajęciach wyrównawczych czy kołach językowych,
- dla świetlic i edukacji domowej – ćwiczenia z literami i słowotwórstwa w angażującej formie,
- dla uczniów cudzoziemskich – atrakcyjny sposób na naukę polskiego jako języka obcego.
Opinie i recenzje graczy
„Mam słowo” od swojej premiery zbiera pozytywne recenzje, które podkreślają zarówno jej walory edukacyjne, jak i wartość rozrywkową:
- Szkolny Klub Recenzenta (15.09.2025):
„Dynamiczne zmiany układu liter w każdej rundzie sprawiają, iż rozgrywka nigdy się nie nudzi. Gra wyróżnia się szybkim tempem i prostymi zasadami. jeżeli szukasz tytułu, który jednocześnie bawi i uczy, „Mam słowo” będzie strzałem w dziesiątkę”. - Emilia Rybicka (16.09.2025):
„Ta gra to świetna propozycja, aby rozwijać w naszych dzieciach nie tylko umiejętność głoskowania czy budowania prostych wyrazów, ale także logiczne myślenie, skupienie i spostrzegawczość. Zrobiliśmy choćby naszą wersję dla młodszego dziecka, budując słowa z samych kart – świetny wstęp do czytania”. - Recenzja rodzinna (04.09.2025):
„Gra prosta w zasadach, ale wymagająca myślenia i szybkiej reakcji. Uwielbiamy tytuły, które uczą, a jednocześnie bawią. „Mam słowo” pozwala ćwiczyć słownictwo w naturalny sposób – przez zabawę i emocje”. - Planszeo (recenzja specjalistyczna):
„To bardzo dobra gra rozwijająca znajomość pisowni wyrazów. Gorąco polecam do kształcenia młodszych dzieci. Skutecznie wspiera nauczanie języka polskiego, a poziom trudności można łatwo dostosować do wieku uczestników. To wartościowe narzędzie dla szkoły podstawowej”. - Blog recenzencki (recenzja porównawcza):
„Mam słowo” może nie zaskakuje innowacyjnością, ale w edukacji i rodzinnych rozgrywkach sprawdza się znakomicie. Jest dynamiczna, prosta, a przy tym daje satysfakcję z odkrywania nowych słów. Dla fanów Scrabble czy innych gier słownych to świetna, szybsza alternatywa”.
Walory edukacyjne
Jako nauczycielka tworzę gry, które łączą przyjemność z nauką. „Mam słowo” to:
- ćwiczenie ortografii i wymowy,
- utrwalanie zasobu słownictwa na poziomie podstawowym i średnim,
- trening koncentracji i refleksu,
- wprowadzenie elementu zdrowej rywalizacji w klasie,
- możliwość pracy w grupach i parach, co wspiera integrację uczniów.
Warianty gry można dopasować do potrzeb:
- dla młodszych – krótsze słowa, kostka łatwa,
- dla starszych – kostka trudna z literami „ś”, „ć”, „ź”,
- dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi – wydłużony czas reakcji, praca w duecie, zapis słów na kartce.
Dane i szczegóły gry
- liczba graczy: 2–6,
- czas gry: ok. 20 minut,
- wiek: 7+,
- komponenty: 55 kart z literami, 4 kostki (2 podstawowe, 1 łatwa, 1 trudna), instrukcja,
- autorka gry: Aneta Korycińska (Baba od polskiego),
- ilustracje: Cezary Szulc,
- wydawnictwo: Egmont Polska,
- EAN: 5903707560721, rok wydania: 2025.
„Mam słowo” to gra, która łączy euforia rywalizacji z nauką języka. Proste zasady sprawiają, iż dzieci mogą w nią grać samodzielnie, a dorośli chętnie podejmują wyzwanie. To gra idealna na rodzinny wieczór, przerwę w szkole czy zajęcia dodatkowe.
Jak podkreślają recenzenci: „To gra, która jednocześnie bawi i uczy. Rozwija kreatywność, refleks i słownictwo, a przy tym daje mnóstwo śmiechu i emocji”.