Marsz w obronie Jana Pawła II przeszedł ulicami Oleśnicy

Marsz Świętości Jana Pawła II przeszedł w środę (5 kwietnia) ulicami Oleśnicy. Wzięły w nim udział setki osób w tym uczniowie, nauczyciele, pracownicy szkoły, rodzice oraz władze samorządowe.

Marsz upamiętniający postać Świętego Jana Pawła II połączony z rozważaniem stacji Drogi Krzyżowej, rozpoczął się na placu szkolnym. Na początku procesji szli ministranci, którzy nieśli krzyż, a także relikwie Ojca Świętego. Uczestnicy marszu przeszli ulicami miasta trzymając w rękach biało-żółte flagi i zdjęcia papieża Polaka. W ten sposób, jak podkreślali, chcą pokazać, iż święty Jan Paweł II wciąż pozostaje autorytetem.

– Był to człowiek, który łączył społeczność, nie dzielił. Przez całe swoje życie i pontyfikat wskazywał ludziom drogę do Boga, jak godnie przeżyć swoje życie, jak traktować ludzi, dlatego chcemy pokazywać, głównie młodemu pokoleniu jego idee i prawdy – mówili.

Marsz w 18. rocznicę odejścia do domu Ojca Papieża – Polaka to inicjatywa księdza Łukasza Buckiego, wikariusza parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Przypomniał, iż Jan Paweł II miał taką piękną „definicję” przyjaźni.

– „Moim przyjacielem jest ten dzięki, któremu staje się lepszy”. My wierzymy, iż papież był przyjacielem Boga i chcemy tak jak on stawać się lepszymi, jeszcze bardziej żyjącymi w bliskości i przyjaźni z Bogiem. My dziś nie bronimy Ojca św. bo jego świętość nie wymaga obrony. My oddajemy mu hołd i wyrażamy mu naszą miłość – zaznaczył.

W wydarzeniu wziął udział m.in. Leszek Juda, burmistrz miasta i gminy w Oleśnicy. Wspomina, iż jest z pokolenia, które dorastało i dojrzewało w czasie pontyfikatu Jana Pawła II. Zaznacza, iż nie ma najmniejszych wątpliwości kim i jaki był święty Jan Paweł II.

– To również wspaniały filozof, człowiek, który pozostawił po sobie bogatą spuściznę literacką. Był fantastycznym kapłanem, duszpasterzem akademickim. Postać, która tak naprawdę kształtowała świat przez cały swój pontyfikat – zaznaczył.

Józef Żółciak staszowski starosta, powiedział, iż dla niego udział w marszu to manifestacja wiary i obrony imienia Jana Pawła II. Odniósł się także do idei demokracji, której papież był gorącym orędownikiem.

– Demokracja to m.in. zachowanie pewnych wartości i uszanowanie równych wartości jakie wyznają inni ludzie. To co w tej chwili wydarzyło się w kraju, a mianowicie oblewanie pomników św. Jana Pawła II, nie mieści się w kanonach demokratycznych – dodał.

Marsz zakończył się przed pomnikiem Świętego Jana Pawła II na tamtejszym placu kościelnym.