Formalność, jedna z najłatwiejszych matur z matematyki od lat – takie opinie najczęściej wypowiadali abiturienci, którzy zdawali we wtorek (6 maja) egzamin dojrzałości w IV Liceum Ogólnokształcącym w Kielcach.
Szczególnie zadowoleni byli ci, którzy z Królową Nauk zmierzą się też w przyszłym tygodniu na egzaminie z poziomem rozszerzonym. Arkusz uznali bowiem za banalny.
– Jedna z najłatwiejszych matur na poziomie podstawowym w ostatnich latach. Spodziewaliśmy się trudniejszych zadań. Pewnie jakieś błędy w zadaniach będą, ale ponad 80 procent punktów, może choćby ponad 90 uda się zdobyć – mówili maturzyści.
Z poziomu matury zadowoleni byli też abiturienci z klas humanistycznych oraz biologiczno-chemicznych.
– Ja ogólnie nie jestem orłem z matematyki, ale jak na mój poziom, to zadania były dosyć proste, szczególnie kilka pierwszych. Jak co roku, arkusz był schematyczny, tylko ostatnie zadanie było trudne – mówiła Alicja.
Jak tłumaczył kolejny maturzysta, ostatnie zadanie było dla prymusów, którzy chcą mieć maksymalny wynik na maturze z matematyki.
– Była geometria przestrzenna, trzeba było podać funkcje boku bryły.
W tym roku egzamin dojrzałości zdaje 8,5 tysiąca tegorocznych maturzystów. Kolejne 1,5 tysiąca, to abiturienci, którzy poprawiają swój wynik z poprzednich lat. Jutro egzamin pisemny z języka obcego.





