REKLAMA
"Ktoś zrobił zdjęcia z sali egzaminacyjnej"Dyrektor CKE Robert Zakrzewski w rozmowie z Interią przekazał, iż otrzymał informacje, iż po sieci krążą prawdziwe arkusze maturalne. Zapowiedział, iż sprawa będzie badana a nieprawidłowości zostaną zgłoszone na policję. - To oznacza, iż albo ktoś wniósł na egzamin telefon komórkowy, albo ktoś z zespołu nadzorującego zrobił te zdjęcia - wyjaśniał. Natomiast podczas rozmowy z Onetem przekazał: "Rzeczywiście, moi pracownicy donieśli mi, iż ktoś zrobił zdjęcia z sali egzaminacyjnej". Maturzysta robił zdjęcia i prosił o pomocFaktycznie, te same pytania znalazły się we więcej niż jednym wpisie. Wśród zdających była także osoba, która podczas pisania egzaminów prosiła internautów o podpowiedzi. "Ma ktoś jakiś pomysł jaką lekturę mogę użyć? Kompletnie nie mam pomysłu" - pisał maturzysta. Co więc pojawiło się na egzaminie? Jeden z tematów wypracowań dotyczył źródła nadziei, zaś drugi błędnej oceny sytuacji. Ich treść brzmiała następująco:Temat 1. Źródło nadziei w czasach trudnych dla człowieka
lektury obowiązkowej - wybranej spośród lektur wymienionych na stronach 3 i 4 tego arkusza egzaminacyjnego,innego utworu literackiego - może to być również utwór poetycki,wybranych kontekstów.Temat 2. Jak błędna ocena sytuacji wpływa na życie człowieka?lektury obowiązkowej - wybranej spośród lektur wymienionych na stronach 3 i 4 tego arkusza egzaminacyjnego,innego utworu literackiego - może to być również utwór poetycki,wybranych kontekstów."Covid i implozja Titana"Po wyjściu z sal maturzyści chętnie dzielili się przytoczonymi argumentami. Część z nich posiłkowała się głównie literaturą, ale niektóre pomysły mogą zaskoczyć. "Do pierwszego tematu odwołałam się do 'Dżumy' i jako kontekst przewołałam epidemię koronawirusa. Odwołałam się również do książki 'Rok 1984' i jako kontekst przywołałam Polskę za czasów komuny. Kolejny kontekst pochodził z mojego ulubionego serialu, czyli 'Awatar: Legenda Aanga'" - pisała uczennica. Ze wpisów uczniów można wywnioskować, iż dużym zainteresowaniem cieszył się temat pierwszy. "W pierwszym temacie były wojna i covid", "Do pierwszego tematu dałem 'Przedwiośnie', 'Zbrodnię i karę', a jako kontekst dałem inny świat", "Do pierwszego tematu dałam 'Lalkę', 'Dżumę' oraz covid" - pisali inni.
Swoimi pomysłami chętnie dzielili się także użytkownicy maturalnego kanału na Discordzie. "Nie ma to jak odwołać się do implozji łodzi Titan i katastrofy 'Titanica' na jednym wypracowaniu", "Odwołałem się do 'Zdążyć przed panem Bogiem' i 'Kamieni na szaniec'. Jako kontekst wybrałem serial 'Prison break'", "A ja wybrałem drugi temat. Wziąłem 'Lalkę', 'Treny' Kochanowskiego oraz 'Titanica'" - wymieniali zdający.Co sądzisz o tegorocznych tematach wypracowań? Były łatwe, a może miałbyś problem z przytoczeniem argumentów? Napisz w komentarzu lub na maja.kolodziejczyk@grupagazeta.pl. Wasze historie są dla mnie ważne. Gwarantuję anonimowość.
