MEiN przyśpiesza zmiany w szkole. "Zgody nie ma". Będą zwolnienia nauczycieli

gazeta.pl 1 tydzień temu
Szykują się spore zmiany w podstawie programowej, które mogą wejść w życie wcześniej, niż pierwotnie zakładano. To oznacza problemy dla nauczycieli, którzy mogą zostać po prostu zwolnieni. Chodzi o pedagogów nauczających tego jednego przedmiotu.
Niektóre zmiany w edukacji, takie jak zakaz zadawania prac domowych (z pewnymi ograniczeniami) czy podwyżki dla nauczycieli już weszły w życie. Na inne trzeba będzie nieco poczekać, choć jedna z nich może pojawić się już niebawem. Dotyczy to przedmiotu Historia i Teraźniejszość (HiT), który ma zniknąć z planów lekcji już od września 2024 roku. Jednak związana z nim zmiana ramowego programu nauczana może wejść w życie już w maju, a nie w czerwcu, jak pierwotnie zakładano. To oznacza, iż część nauczycieli może stracić pracę lub przynajmniej część dotychczasowego pensum.
REKLAMA


Zobacz wideo "Rośnie nam pokolenie fajtłap". Czy przedmioty techniczne, takie jak ZTP, powinny wrócić do szkół?


HiT przestanie istnieć. Jednak uczniowie nie będą mieli też WOS-u przez jeden rok
Jak podaje Portal Samorządowy.pl, HiT ma zniknąć ze szkół już od 1 września bieżącego roku, ale zarazem nowy przedmiot, edukacja obywatelska ma się pojawić dopiero od następnego roku szkolnego, czyli 2025/2026. To oznacza dla uczniów szkół ponadpodstawowych rok przerwy w nauczaniu tego przedmiotu, podobnie jak dla nauczycieli. Przy czym pedagodzy mogą po prostu stracić pracę bądź mieć etat mniejszy o połowę. To nie podoba się Związkowcom, którzy jakiś czas temu wystosowali do szefowej resortu edukacji pismo z prośbą, aby w tej sytuacji czasowo przywrócić nauczania Wiedzy o Społeczeństwie, czyli WOS-u. Niestety jak przyznała Urszula Woźniak, wiceprezeska Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP), w odpowiedzi od Barbary Nowackiej otrzymali tylko lakoniczną informację, iż "nie będzie niczego uczyć dzieci na siłę". Co więcej, MEiN przyśpieszył podpisanie ramowego planu nauczania, co jest jasnym sygnałem, iż zmiany już niebawem wejdą w życie.


Nie będzie już HiT-u w szkołach. To oznacza problemy z pracą dla niemal 10000 osób
Choć problem z nauczaniem HiT-u i WOS-u wydaje się niewielki, to jednak oznacza spore problemy z zatrudnieniem dla nauczycieli tych przedmiotów, czyli dla prawie 10 tysięcy osób. - Nie jesteśmy w stanie oszacować skali zwolnień, ale na pewno nauczyciele w Warszawie mogą się czuć zagrożeni. Bo tu już nie będzie kwestia tego, iż im odejdą godziny ponadwymiarowe - takie lepsze licea mimo pustego rocznika - będą miały nabór na poziomie 6-7 klas pierwszych, a to oznacza 12-14 godzin lekcyjnych HiT tygodniowo mniej - tłumaczy Urszula Woźniak. Problem rozwiązałoby czasowe wprowadzenie do szkół właśnie WOS-u, ale na tę propozycję nie zgodził się resort edukacji. - Nie wiem dlaczego. Są do tego podręczniki, wykwalifikowani nauczyciele. Praca projektowa, debata oksfordzka, o których minister Nowacka mówi, to są formy i metody pracy z uczniami, które można stosować również na tym przedmiocie - przyznała wiceprezeska Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Idź do oryginalnego materiału