W środowisku nauczycielskim zawrzało po decyzji, którą ogłoszono po spotkaniu w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Sprawa dotyczy jednego z przywilejów, z którego przez lata korzystały tysiące pedagogów. Teraz rząd zajął w tej sprawie ostateczne stanowisko, a konsekwencje tej decyzji mogą odczuć już w przyszłym roku dziesiątki tysięcy osób.

Fot. Warszawa w Pigułce
Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło decyzję, która uderza w tysiące nauczycieli. Osoby posiadające prawo do wcześniejszej emerytury nie będą mogły już skorzystać z urlopu dla poratowania zdrowia. Choć środowisko nauczycielskie apelowało o zmianę przepisów, resort nie zamierza wprowadzać nowelizacji. Związkowcy mówią wprost – to cios dla starszych pedagogów i brak realnego wsparcia dla ludzi, którzy przez lata pracowali w oświacie.
Urlop tylko dla wybranych. Nowa wykładnia przepisów
MEN potwierdził, iż zgodnie z obowiązującym prawem nauczyciele, którym do nabycia prawa do emerytury pozostał mniej niż rok, nie mogą ubiegać się o urlop dla poratowania zdrowia. Taki urlop nie może trwać dłużej niż do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym nauczyciel nabędzie uprawnienia emerytalne. Co istotne, przepis ten – choć formalnie obowiązywał już wcześniej – został od 2024 roku wyodrębniony jako osobna jednostka redakcyjna w Karcie Nauczyciela (art. 73 ust. 2).
Resort edukacji podkreślił, iż nie ma znaczenia, czy chodzi o emeryturę powszechną czy wcześniejszą na podstawie art. 88a Karty Nauczyciela. W obu przypadkach ograniczenie obowiązuje. Potwierdził to również wyrok Sądu Najwyższego z 2007 roku (sygn. I PK 262/06), który MEN przywołał w oficjalnym stanowisku.
80 tysięcy nauczycieli bez prawa do urlopu zdrowotnego
Według szacunków związkowców, decyzja MEN dotknie choćby 80 tys. nauczycieli, którzy w najbliższym czasie osiągną wiek emerytalny lub spełnią warunki do wcześniejszego przejścia na emeryturę. W ich przypadku nie będzie już możliwe skorzystanie z rocznego płatnego urlopu zdrowotnego, który do tej pory stanowił istotne zabezpieczenie w sytuacji wypalenia zawodowego, problemów zdrowotnych czy potrzeby odpoczynku po latach pracy.
Pozostaje tylko sanatorium – i to krócej
Zgodnie z aktualnymi przepisami, nauczyciele posiadający prawo do emerytury będą mogli starać się wyłącznie o znacznie krótszy urlop – na leczenie sanatoryjne lub pobyt uzdrowiskowy. To rozwiązanie wciąż znajduje się w fazie projektu, ale jak zapowiada resort, nie ma planów przywrócenia pełnego urlopu zdrowotnego dla tej grupy.
Związkowcy zapowiadają dalsze rozmowy
Zarówno Związek Nauczycielstwa Polskiego, jak i nauczycielska „Solidarność” wyraziły głębokie rozczarowanie decyzją ministerstwa. W ich ocenie odebranie możliwości skorzystania z urlopu zdrowotnego to nie tylko pogorszenie warunków pracy, ale także brak szacunku dla wieloletniego dorobku pedagogów. Organizacje planują kontynuację rozmów z MEN i szukanie rozwiązań legislacyjnych, które mogłyby przywrócić nauczycielom ten istotny przywilej.
Nowe przepisy nie tylko ograniczają uprawnienia, ale również pogłębiają poczucie niepewności wśród nauczycieli u progu emerytury. Decyzja resortu wywołała gorącą dyskusję i najprawdopodobniej jeszcze długo nie ucichnie.