Metropolita Krakowski podczas krakowskiej procesji Boże Ciała stwierdził, iż dziś wracają czasy PRL. – Obecny minister rządu zapowiadał „opiłowywanie” katolików z przywilejów, a prezydent stolicy stosownym rozporządzeniem zadekretował usuwanie krzyży w urzędzie i zabronienie modlitwy a równocześnie respektowanie wszelkich praw związków jednopłciowych oraz aktywne odpowiadanie na zapotrzebowania środowisk LGBT+. – Innymi słowy: chrześcijaństwo „nie”, ideologia gender „tak” – grzmiał abp Marek Jędraszewski.
Arcybiskup podkreślał, iż dziś niepokój budzą nowe ideologie o podłożu marksistowskim. – Przejawiają się w wymiarze symbolicznym poprzez zakaz objawiania swojej wiary w przestrzeni publicznej, a także poprzez ograniczanie możliwości nauczania religii w szkołach oraz przez żądanie zabijania dzieci nienarodzonych bez jakichkolwiek ograniczeń – mówił metropolita krakowski.
Według niego powtarza się schemat znany sprzed lat: najpierw stopnie z religii przestają wliczać się do średniej ocen, później lekcje religii mają odbywać się na początku albo na końcu innych zajęć szkolnych, a na końcu łączy się uczniów wszystkich klas. – To wszystko ma być wyrzucone w imię nowej ideologii, która zakłada jedno: żyć tak, jakby Pana Boga nie było – mówił metropolita krakowski.
Odniósł się także do poselskich projektów liberalizujących prawo do aborcji. Arcybiskup pytał w tym kontekście o status nauki, która mówi, iż każda istota ludzka zaczyna się w chwili poczęcia; o przyszłość narodu, bo „nie ma żadnej przyszłości narodu, który zabija swoje dzieci”; o sumienie, bo Boży przepis mówi: nie wolno zabijać. Zwrócił uwagę, iż także konstytucja w artykule 38 mówi, iż „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia”. – Jest część Europy, która chce za wszelką cenę zapomnieć o swoich chrześcijańskich korzeniach. Wiemy do czego to prowadzi. Wiemy, iż wszędzie tam, gdzie nie ma Boga, tam ginie człowiek, tam człowiek nie ma przyszłości, tam jest tylko kłamstwo i przemoc – mówił metropolita krakowski zwracając uwagę na batalię toczącą się o przyszłość Europy i obecność w niej Polski. Zaznaczył, iż aktualne podziały mają znamiona wojny cywilizacyjnej.
(AI GEG)