Miasto, jakiego już nie ma. Kolekcja pocztówek w pięknym albumie

Książka nosi tytuł „Pozdrowienia z Otmuchowa. Gruss aus Otmachau”. Jej autor, Adrian Dwornicki, zgromadził w niej 270 reprodukcji pocztówek pokazujących miasto od roku 1893 po 1945. Wydawcą publikacji jest Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Opolu.

– Dwieście spośród tych kart pochodzi z moich zbiorów – mówi pan Adrian. – Siedemdziesiąt kolejnych od prywatnych kolekcjonerów i od instytucji kultury, które przyjęły zaproszenie do współtworzenia tej publikacji. Należą do nich Muzeum Górnośląskie w Katowicach i Muzeum Powiatowe w Nysie oraz siostry boromeuszki z Trzebnicy i Otmuchowa. Swoimi zbiorami podzielili się także ks. Zbigniew Zalewski i Piotr Serwiński. Podsumowuję tą publikacją 32 lata gromadzenia pocztówek. Podzieliłem ją na kilka rozdziałów. Najstarsze, litograficzne pocztówki pochodzą z końca XIX wieku.

Otmuchów na starej pocztówce – imponująca kolekcja

Kolejne rozdziały poświęcone są m.in.:

• zabudowie rynkowej,
• panoramom miasta,
• pocztówkowym rewersom,
• otmuchowskim zamkom,
• zbiornikowi wodnemu i elektrowni.

– Znaczną część tych widoków, które zostały ujęte na pocztówkach pokazanych w albumie, możemy dzisiaj oglądać już tylko na tych kartkach – podkreśla autor książki. – Te widoki miasta w realnej rzeczywistości już nie istnieją. Największa część unikatowych pocztówek zaczęła pojawiać się sukcesywnie na aukcjach od 2014 roku. Od tamtego czasu moja kolekcja powiększyła się z zaledwie 20 pocztówek ukazujących miasto przed rokiem 1945 do niemal 300 w roku 2024.

Prowadząca spotkanie z Adrianem Dwornickim Bogna Piter z Centrum Dokumentacyjno-Wystawienniczego Niemców w Polsce pytała o początki jego niezwykłej kolekcji.

– W wieku 9 lat zacząłem przygodę z historią Otmuchowa – mówił kolekcjoner. – Zbierałem fotografie. Kiedyś u nauczyciela historii udało mi się zobaczyć skan albo kserokopię pocztówki, która przedstawiała zabudowę rynku. Już wtedy zrozumiałem, iż tej zabudowy niestety już nie ma. To mnie zawsze interesowało, jak Otmuchów zmieniał się do roku 1945, ale także jak się zmieniał po wojnie.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania