Ministerstwo edukacji mówi dość. Będą radykalne rozwiązania. Odczują uczniowie i rodzice

warszawawpigulce.pl 16 godzin temu

Minister edukacji Barbara Nowacka ogłosiła plany zmiany obowiązujących zasad dotyczących frekwencji uczniów w szkołach. Obecny system, który pozwala na aż 50 procent nieusprawiedliwionych nieobecności z danego przedmiotu, ma zostać zmodyfikowany, aby ograniczyć problem masowych wagarów i poprawić efektywność nauczania.

Fot. Shutterstock / Warszawa w w Pigułce

Problem nieobecności na lekcjach

Podczas konferencji prasowej minister Nowacka zwróciła uwagę na poważne konsekwencje obecnego systemu dla procesu edukacyjnego. „Jesteśmy jednym z niewielu krajów, w których aż 50 procent nieusprawiedliwionych nieobecności wystarcza, aby uczniowie nie zdali przedmiotu. To problem, który dotyka zarówno nauczycieli, jak i uczniów” – podkreśliła.

Masowe nieobecności utrudniają nauczycielom prowadzenie zajęć i realizację programu nauczania. Wielu pedagogów zgłasza problemy z efektywnym prowadzeniem lekcji, gdy znacząca liczba uczniów regularnie opuszcza zajęcia.

Planowane zmiany w systemie frekwencji

Ministerstwo Edukacji planuje przedstawić konkretne rozwiązania w ciągu najbliższych miesięcy. Nowe propozycje zostaną opracowane po konsultacjach ze środowiskiem nauczycielskim, związkami zawodowymi oraz ekspertami.

Wbrew spekulacjom medialnym minister Nowacka zdementowała informacje o planach podniesienia progu obecności do 70 procent. „Nie ma prac nad 70 procent. Skupiamy się na wypracowaniu bardziej kompleksowych rozwiązań” – zapewniła.

Jak wygląda obecny system?

Zgodnie z obowiązującymi zasadami uczniowie mogą mieć maksymalnie 50 procent nieusprawiedliwionych nieobecności z danego przedmiotu, aby zaliczyć rok szkolny. Nieobecności można usprawiedliwić dzięki zaświadczeń od lekarzy lub oświadczeń rodziców. Jednak zdaniem ministerstwa, taki próg tolerancji dla nieobecności jest zbyt wysoki i wymaga korekty.

Wpływ zmian na system edukacji

Zmiany w systemie frekwencji mają na celu nie tylko ograniczenie wagarów, ale także poprawę jakości edukacji. Uczniowie, którzy regularnie uczęszczają na zajęcia, osiągają lepsze wyniki i są bardziej zaangażowani w proces nauczania. Z kolei nauczyciele zyskują lepsze warunki do realizacji programów edukacyjnych.

Ministerstwo Edukacji zapowiada, iż pierwsze propozycje nowych zasad frekwencji zostaną przedstawione w najbliższych miesiącach. Proces wdrażania zmian będzie poprzedzony szerokimi konsultacjami, aby uwzględnić potrzeby uczniów, nauczycieli i rodziców.

Zmiana w systemie frekwencji szkolnej może okazać się krokiem milowym w walce z masowymi wagarami, przyczyniając się do poprawy jakości edukacji i lepszego przygotowania uczniów do przyszłych wyzwań. Warto jednak pamiętać, iż skuteczność tych działań będzie zależała od szczegółów wprowadzonych rozwiązań oraz ich akceptacji przez wszystkie strony zaangażowane w proces edukacyjny.

Idź do oryginalnego materiału