- Dobre pytanie... Jestem człowiekiem otwartym, wrażliwym, poszukującym cały czas swojej drogi, a jednocześnie pomagam innym. W Starachowicach praktycznie działam od zawsze. Moje życie jest związane ze Starachowicami od 1954 roku. W międzyczasie była służba wojskowa.
- Ma Pan wykształcenie techniczne, ale pokolenia młodszych kolegów wspominają pana jako nauczyciela. Kogo i w jakim zakresie Pan uczył?
- W 1980 roku otworzyłem działalność gospodarczą w zakresie usług samochodowych i mechaniki pojazdowej - pierwszy taki w Starachowicach, bo prywatnych warsztatów wtedy nie było. Działał jedynie tzw. Polmozbyt na Dolnych. W tym czasie też skończyłem kursy przygotowawcze do prowadzenia działalności z młodzieżą szkolną - kurs pedagogiczny, który dał mi uprawnienia do tego, iż mogłem szkolić młodych adeptów technicznych i tych, k