Mirosław Głuchowski. Harcerstwo mnie ukształtowało

starachowicki.eu 3 dni temu
Mirosław Głuchowski, rodowity starachowiczanin, harcerz z krwi i kości, przewodniczący Rady Seniorów, człowiek, który od lat działa na rzecz wspólnoty lokalnej. O zaangażowaniu społecznym, harcerstwie, o roli seniorów w mieście oraz o tym, co łączy młodych i starszych mieszkańców Starachowic rozmawiała Ewelina Jamka. - Jakby miał Pan przedstawić się tym, którzy Pana nie znają, kim jest Mirosław Głuchowski?

- Dobre pytanie... Jestem człowiekiem otwartym, wrażliwym, poszukującym cały czas swojej drogi, a jednocześnie pomagam innym. W Starachowicach praktycznie działam od zawsze. Moje życie jest związane ze Starachowicami od 1954 roku. W międzyczasie była służba wojskowa.

- Ma Pan wykształcenie techniczne, ale pokolenia młodszych kolegów wspominają pana jako nauczyciela. Kogo i w jakim zakresie Pan uczył?

- W 1980 roku otworzyłem działalność gospodarczą w zakresie usług samochodowych i mechaniki pojazdowej - pierwszy taki w Starachowicach, bo prywatnych warsztatów wtedy nie było. Działał jedynie tzw. Polmozbyt na Dolnych. W tym czasie też skończyłem kursy przygotowawcze do prowadzenia działalności z młodzieżą szkolną - kurs pedagogiczny, który dał mi uprawnienia do tego, iż mogłem szkolić młodych adeptów technicznych i tych, k
Idź do oryginalnego materiału