Szkoła nie musi kojarzyć się tylko z nauką i ciężką pracą. Miło czasem oderwać się od podręczników szkolnych i spojrzeć na szkołę z innej, mniej oficjalnej strony. Taką okazję mieli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 im. Janusza Korczaka w Ostródzie.
Klasy 5a (pod opieką wychowawcy M. Joniec) i 5b (pod opieką wychowawcy A. Pappelbon), którzy odpowiednio przygotowani (czyli wyposażeni w poduszki, śpiwory, zapasy żywności ) z mnóstwem energii i pozytywnego nastawienia wzięli udział w „Niezapomnianej nocy w szkole”, na którą przygotowano wiele atrakcji. Impreza pod hasłem „Nocka w szkole” rozpoczęła się o godz. 19.00 w piątek 19 stycznia b.r., a zakończyła o poranku dnia następnego. Noc w szkole upłynęła baaaaardzo szybko!
Nocna przygoda rozpoczęła się od zabawy z robotami Photon, podczas której piątoklasiści wykazali się umiejętnością programowania, współpracy w grupie oraz kreatywnością. Uruchomiona została także drukarka 3D.
Sporo frajdy sprawiły zabawy ruchowe na sali gimnastycznej.
Po wyczerpującym wysiłku fizycznym przyszedł czas na wspólną kolację. Dla wszystkich zaserwowana została ulubiona pizza.
Następnie uczniowie pod opieką p. M. Dzieniszewskiej odwiedziły „Salę Doświadczania Świata”. Jest to specjalnie wyodrębnione pomieszczenie wyposażone w różnego rodzaju urządzenia stymulujące rozwój zmysłów, gdzie piątoklasiści mile spędzili czas relaksując się.
Kolejną atrakcją, gdzie można było puścić wodze fantazji były konkursy na stworzenie niezapomnianego make up, fryzury i stroju nocnego. Oj, działo się!!! Po występach odkryliśmy niekwestionowane talenty!
Kiedy szkołę spowiła ciemność, wyposażeni w latarki piątoklasiści bawili się w chowanego w opustoszałym budynku, a iż kreatywność w wyszukiwaniu dobrych kryjówek była wręcz niesamowita, poszukiwacze nie mieli wcale łatwego zadania i musieli wykazać się dużą spostrzegawczością.
Po przygotowaniu miejsc do spania, był jeszcze czas na wspólne gry planszowe. Wieczór zakończył się oglądaniem filmu w trakcie którego większość piątoklasistów zasnęła. Byli i tacy, którzy chcieli sprawdzić, czy oni usną wcześniej, czy opiekunowie (niektórzy byli bardzo wytrwali :).
W sobotni poranek uczniowie ze smutkiem, iż to już koniec zabawy, ale i z nadzieją, iż to nie ostatnia taka noc, rozeszli się do domów.