"Mój 4-latek wciąż pije mlesio z butelki. Gdy tak płacze i prosi, uginam się"

mamadu.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Ulubiona butelka czy kubek-niekapek mogą dawać dziecku poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Fot. 123rf.com


Niektóre dzieci nie mogą zasnąć bez ukochanej przytulanki czy włączonej lampki nocnej, syn naszej czytelniczki – bez butelki z ciepłym mlekiem. Choć chłopiec ma już 4 lata, wciąż pije mleko modyfikowane. Jego mama nie wie, jak odzwyczaić syna, bo każda próba kończy się płaczem i nieprzespaną nocą.


"Potrzebuję rady. Młody w grudniu skończy 4 lata, chodzi do przedszkola i cały czas pije mleko modyfikowane. Powoli nie mam już do tego siły, a kiedy próbuję go odzwyczaić, to od razu jest ryk i dla świętego spokoju daję mu to 'mlesio'.

Długo karmiłam go piersią, bo ponad 2 lata, ale już mi mąż i mama zwracali uwagę, iż chyba trochę przesadzam. Wg mnie to nie było jakoś strasznie długo i mogłabym karmić dłużej, no ale uległam presji. Jak skończyłam kp, to wtedy zaczęłam dawać młodemu butlę z mieszanką. Chciałam mu tak zastąpić tą naszą bliskość.

Codziennie przed snem brałam go na ręce, tuliłam i dawałam to mleczko, w butelce. Próbowałam przestawić go na niekapek, ale jakoś nie chciał. No i tak zostaliśmy z tą butlą i tym mlekiem... Jak poszedł do przedszkola, to myślałam, iż coś się zmieni, ale cały czas jest to samo. Co wieczór woła, iż chce to swoje mlesio, no to mu je daję. Czasem też prosi o mlesio w weekendy, przed popołudniową drzemką.

Ale to jest takie drogie, iż już naprawdę sobie muszę czasem odmawiać, żeby tylko jemu kupić. Poza tym pytałam koleżanek i one mi mówią, iż rozpieściłam go, iż to nie jest normalne, bo one już swoim dawno przestały dawać mleko, a teraz ich dzieci jedną dokładnie to samo, co one. Nie piją też z żadnych niekapków, tylko z normalnych szklanek albo choćby wodę z butelki filtrującej. Mój wody nie lubi.

Popełniłam dużo błędów po drodze i nie chcę być oceniana, więc możecie opublikować, ale anonimowo. Nie wiem, jak oduczyć syna tego mleka, bo to mu daje jakiś komfort i po tym mleczku ładnie zasypia. A jak mu mówię, iż mu nie dam, to płacze, obraża się, nie może się uspokoić, o zaśnięciu nie ma mowy. Znowu się uginam i znowu mu daję. Tak jest cały czas".

Od redakcji:


Zgodnie z aktualnymi zasadami żywienia niemowląt Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci mleko (kobiece lub modyfikowane) powinno być podstawą diety do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy. W pierwszym roku życia należy je podawać również podczas rozszerzania diety. jeżeli dziecko jest karmione piersią, po ukończeniu 12. miesiąca życia może być przez cały czas karmione przez mamę tak długo, jak długo będzie taka potrzeba.

W przypadku mleka modyfikowanego zalecenia są inne. Jak czytamy w standardach PTGHiŻD: "nie ma konieczności rutynowego podawania dzieciom tego rodzaju mleka".

Oznacza to, iż chociaż nie ma jasno określonego wieku dziecka, do jakiego może czy powinno spożywać mleko modyfikowane, po pierwszym roku życia nie ma już takiej potrzeby. Rodzice mogą to jednak robić, zwłaszcza jeżeli dziecku grożą niedobory żelaza czy witaminy D. Należy przy tym pamiętać, iż dieta dziecka po 1. roku życia powinna być urozmaicona i prawidłowo zbilansowana.

O ile nie ma przeciwwskazań medycznych do picia mleka modyfikowanego choćby przez przedszkolaki, problemem może być sposób, w jaki rodzic podaje dziecku mm. Długotrwałe picie z butelek ze smoczkiem, "dzióbkiem" i z tzw. niekapków może zwiększać ryzyko próchnicy butelkowej, a także prowadzić do wad zgryzu i wad wymowy, które będą wymagały konsultacji logopedycznej.

Odzwyczajenie dziecka od picia z butelki czy niekapka może być trudne – dziecko przywiązuje się do nich jak do ukochanego kocyka czy maskotki, dają mu poczucie bezpieczeństwa. Warto jednak podejmować próby i przekonywać dziecko do picia z tradycyjnych szklanek czy kubków przeznaczonych do nauki picia.

Idź do oryginalnego materiału