"Mówią, iż jest roszczeniowa, niezaradna i egoistyczna". Młodzież może nas zaskoczyć

mamadu.pl 2 tygodni temu
Dzisiaj, kiedy mówimy o młodzieży, w większości przypadków słyszymy tylko krytykę. Jest roszczeniowa, niezaradna, niepracowita – to tylko niektóre z zarzutów, które padają pod ich adresem. Dorośli nie szczędzą słów krytyki, wskazując na rodziców, którzy – ich zdaniem – zawiedli w wychowywaniu swoich dzieci, zbyt często pozwalając im na wszystko i wyręczając w obowiązkach.


Nastolatków wrzucamy do jednego worka


Dziś słyszy się tylko, iż młodzież nie potrafi stawić czoła wyzwaniom dorosłego życia, iż jest niezaradna, nieżyczliwa i roszczeniowa. Czy taki obraz młodego pokolenia jest jednak naprawdę sprawiedliwy? Czy każdemu nastolatkowi należy przypisać te same cechy? W ostatnich latach, w miarę jak media i społeczeństwo coraz bardziej skłaniają się ku narracji o "rozpieszczonej młodzieży", zapominamy o tym, co naprawdę kształtuje nastolatki.

Wiele osób, zamiast dostrzegać różnorodność młodzieży, wybiera łatwiejszą drogę – tworzy jednolitą, negatywną wizję ich postawy życiowej i wyborów. Mówi się, iż młodzież nie chce się angażować w pracę, iż brakuje jej szacunku dla innych i chęci do podejmowania wysiłku. Ale czy to rzeczywiście prawda? Czy każdy nastolatek dzisiaj jest taki, jak chcieliby to widzieć dorośli?

Pisze o tym w portalu Threads użytkownik o nicku duszapoety, który zaznacza, iż jest nauczycielem mającym codziennie kontakt z młodzieżą. Jego post doskonale pokazuje, jak wiele pozytywnych cech kryje się w młodych ludziach.

"Wiele osób tylko narzeka na tę młodzież. Mówią, iż roszczeniowa, niezaradna i egoistyczna. A ja patrząc na swoich uczniów, widzę w nich niesamowicie wartościowych i pracowitych ludzi. Większość z nich w klasie maturalnej łączy pracę z nauką. I co ważne – nie narzekają, bo biorą każdą robotę: McDonaldy, Żabki, drogerie. Do tego od groma w nich bezinteresownej dobroci: mnóstwo wolontariatu w schroniskach, a dwie dziewczyny choćby pomagają w ośrodkach dla osób z problemami" – wylicza autor wpisu.

Wynieśli z domu empatię i pracowitość


Przykłady, które podał użytkownik Threads to piękne i wartościowe gesty, które pokazują, iż młodzi ludzie potrafią być pełni empatii i poświęcenia, mimo iż wielu dorosłych widzi ich wyłącznie jako egoistycznych i roszczeniowych. Nie możemy zapominać, iż młodzież to osoby, które ktoś wychowuje i które każdego dnia widzą w domu u rodziców i opiekunów pewne standardy.

Wśród nastolatków rzeczywiście znajdą się osoby, które nie potrafią odnaleźć się w codziennym życiu, ale nie możemy generalizować i zapominać o tych, którzy wyznają zupełnie inne wartości. Są to osoby, które, pomimo trudnych warunków, potrafią łączyć naukę z pracą, angażują się w działania społeczne i pomagają innym. To właśnie ci młodzi ludzie, którzy nie poddają się, gdy napotykają przeszkody, zasługują na uznanie i niewrzucanie ich do jednego worka z tymi "nieżyczliwymi i egoistycznymi".

Łatwo jest ocenić całą młodzież przez pryzmat medialnych stereotypów. Ale trzeba pamiętać, iż na tym właśnie polegają stereotypy, iż nie dotyczą wszystkich z danej grupy społecznej. Przecież autor postu pokazuje zupełnie inną rzeczywistość, którą widzi na co dzień. A to tylko jeden z przykładów. Wiele młodych osób stara się dorównać wymaganiom społeczeństwa, pracując ciężko i angażując się w działania, które nie zawsze są dostrzegane przez starsze pokolenia. Ich poświęcenie i chęć do nauki, mimo trudnych warunków, zasługują na szacunek.

Warto pamiętać, iż młodsze pokolenia wychowują się w dobie technologii, gdzie wszystko jest na wyciągnięcie ręki. To może tworzyć wrażenie, iż wszystko jest łatwiejsze, a życie mniej wymagające. W rzeczywistości jednak ci młodzi ludzie borykają się z presją sukcesu, z wymogiem bycia zawsze "na czasie" i osiągania jak najlepszych wyników. Warto zacząć dostrzegać ich wysiłki i szanować ich wartości, zamiast kierować się ogólnymi, krzywdzącymi osądami. Młodzież zasługuje na to, by ją zrozumieć, a nie tylko oceniać.

Idź do oryginalnego materiału