„Poznańskie wieżowce”, to szachy przypominające najwyższe budynki w mieście. Powstają z betonu, czyli nietypowego jak na tak małe elementy materiału. Tworzą je Weronika i Jakub.
„Poznańskie wieżowce” powstają w domowej pracowni na Wildzie. Projektują i robią je Weronika i Jakub. W przygotowaniu warstwy tekstowej pomaga im Julianna, siostra Jakuba. Przygoda z szachami rozpoczęła się, gdy mieszkali jeszcze w Warszawie. Jednak zainteresowanie poznańską wersją było tak duże, iż twórcy postanowili przyjrzeć się Poznaniowi i stworzyć wersję z budynkami ze stolicy wielkopolski.
– Zaczęło się od tego, iż studiowałem rzeźbę w Warszawie, ale ze względów rodzinnych przeniosłem się do Poznania. Tutaj na Uniwersytecie Artystycznym się obroniłem. Sam pomysł powstał jeszcze w Warszawie, po prostu w ramach zajęć – mówi autor szachów Jakub Łuczak.
Weronika i Jakub robią je autorska metodą. Powstają z nietypowego, jak dla tak małych elementów, materiału. Wszystko jednak, zaczęło się od najzwyklejszej plasteliny.
fot. Łukasz Gdak
– Wspólnie z moją żoną postanowiliśmy skomercjalizować ten pomysł. Wszystkie elementy wykonane są z gotowej mieszanki betonu. Mamy przygotowane do tego specjalne formy silikonowe. W projekcie pomaga też moja siostra, która opiekuje się warstwą tekstową. Stworzyliśmy selekcję budynków. Zaczęliśmy od nieco większych pionków. Te większe modele robiłem manualnie. Wszystko powstawało w plastelinie. Rzeźbiłem i formowałem w miękkim materiale – dodaje Jakub Łuczak.
Poznańska edycja szachów powstała głównie, jak mówią twórcy, z potrzeby odbiorców. Ludzie dopytywali o szachy z poznańskimi wieżowcami.
– jeżeli chodzi o szachy poznańskie to przez cały czas je dopracowujemy. Nie mamy jeszcze regularnej sprzedaży. Planujemy być gotowi w sierpniu. Czas realizacji zamówienia to maksymalnie 5 dni roboczych – mówi Weronika Łuczak.
W poznańskiej wersji znalazły się m.in. miniatury takich budynków jak Bałtyk, Okrąglak czy Collegium Altum.
– Ta wersja ma nazwę „Poznańskie wieżowce”. Każdy z budynków, które wybraliśmy, określany jest jako wieżowiec. Mamy tutaj np. Centrum
Targowe, które mieści się przy ul. Roosevelta, które również jest określane jako wieżowiec. Niesłusznie jest on niedoceniany i zapomniany – dodaje współautor „Poznańskich wieżowców” Jakub Łuczak.
– Wybraliśmy budynki, które nazywają się wieżowcami w Poznaniu. Był to też klucz estetyczny. W zestawie mamy Alfy, które są pionkami. Jest też Bałtyk i Uniwersytet Ekonomiczny, Okrąglak, Centrum Targowe przy Roosevelta oraz Chartowo Tower. Pasowały nam one wizualnie do projektu. Budynki te odwzorowują klasyczny wygląd figur szachowych – dodaje Łuczak.