
fot. Łukasz Wójcik/UM Radom
W skład CTC wchodzą dwie skomputeryzowane pracownie: projektowania i prototypowania oraz symulatora modułowej linii produkcyjnej przemysłu 4.0.
Fabryka w pigułce
- To dopiero początek, bo powstanie jeszcze bliźniacze laboratorium. Oba będą służyć głównie studentom robotyki i automatyki procesów, kształcąc ich na bardzo wysokim poziomie - wyjaśnia rektor UR prof. Sławomir Bukowski. Dodaje, iż laboratorium będzie służyć przemysłowi 4.0, "chociaż już się mówi o przemyśle 5.0".
Profesor tłumaczy: - CTC to symulacja hali produkcyjnej, gdzie roboty wykonują czynności produkcyjne, a wszystkie programuje się na specjalnych programatorach. Studenci będą mogli się więc nie tylko zapoznać się z budową robotów, ale także nauczyć się je programować - wyjaśnia rektor uczelni.
Z laboratorium będą mogli się zapoznać także uczniowie oraz osoby, które chcą podnosić swoje kwalifikacje.
- To, co tutaj widzimy to jest fabryka w pigułce. Mamy całą linię produkcyjną począwszy od półproduktów skoczywszy na gotowym elemencie poprzez systemy zarządzania produkcją, sztucznej inteligencji, poprzez programowanie pewnych elementów. Czyli kompletna linia produkcyjna, jaka jest i jaka może być w firmach - opowiada dyrektor CTC dr Maciej Wikło.
Strasznie dużo rzeczy
Dyrektor precyzuje: studenci będą się uczyć programowania sterowników, a potem projektowania elementów na liniach produkcyjnych. Studenci zarządzania natomiast będą się uczyć jak zarządzać linią produkcyjną i procesami produkcyjnymi, jak optymalizować te procesy, jak optymalizować zużycie energii, szukać wąskich gardeł w procesach produkcji. - Strasznie, strasznie dużo rzeczy możemy tu robić - zapewnia dr Wikło.
- To niezwykle cenna i imponująca inwestycja uczelni. Nowoczesna gospodarka potrzebuje bowiem dobrze przygotowanych kadr. Bardzo się cieszę, iż takich fachowców będzie kształcił Uniwersytet Radomski. jeżeli chcemy, aby nasze miasto było nowoczesne, a do takiego aspirujemy, to bardzo istotny jest rozwój komponentu akademickiego - podkreśla prezydent Radosław Witkowski.
Centrum Technologii Cyfrowych kosztowało 7 mln. 800 tys. zł to wkład własny Uniwersytetu Radomskiego.
bdb