Nagroda Wawrzynków przyznana za pracę o Sławicach. "To paradoks"

opolska360.pl 1 rok temu

Nagroda Wawrzynków przyznawana jest za najlepszą pracę magisterską z zakresu dziejów politycznych, kultury i problemów społecznym regionu. Do tegorocznej edycji wpłynęło pięć prac.

– W ubiegłym roku były tylko dwie i nagrody w ogóle wtedy nie przyznaliśmy – mówi prof. Anna Pobóg-Lenartowicz z Instytutu Historii UO, członkini kapituły. – Niestety, jeżeli np. na historii w UO jest zaledwie kilku magistrantów rocznie, to wcale niełatwo ich namówić na tematykę śląską. To jest paradoks, iż takie prace często prędzej powstają w Krakowie, Wrocławiu czy w Berlinie niż w Opolu.

Nagroda Wawrzynków za historię Sławic

Tegoroczną nagrodę główną otrzymał mgr Michał Sośnik za pracę „Dzieje kościoła i parafii pw. św. Jana Nepomucena w Sławicach (1929–1985–2018)”, napisaną pod kierunkiem ks. dr. hab. Piotra Góreckiego, prof. UO na Uniwersytecie Opolskim.

– Także jako promotorka przeczytałam kilkadziesiąt prac o historii parafii. Ale praca nagrodzona w tym roku na tym tle zdecydowanie się wyróżnia. Laureatowi udało się przedstawić społeczność niewielkiej miejscowości. Otrzymaliśmy szczegółowy opis działalności ludzi na przestrzeni prawie 100 lat. Dla późniejszych pokoleń będzie to kapitalne źródło informacji – jak funkcjonowały Sławice, jakie tam mieszkały rodziny. Znane nie tylko w Sławicach, ale też w Opolu i w regionie. Autor jako ksiądz miał dostęp do bogatych archiwów kościelnych i potrafił to znakomicie wykorzystać – podkreśla prof. Pobóg-Lenartowicz.

– Często słyszałem to zdanie „cudze chwalicie, swego nie znacie”. Nie chciałem tego zdania tak zostawić, ale coś z nim zrobić – mówił ks. Michał Sośnik, absolwent Wydziału Teologicznego UO, wikariusz w Oleśnie.

Praca powstawała prawie trzy lata. Zależało mi, by napisać nie tylko o budynku kościoła, ale przede wszystkim o ludziach, którzy świątynię budowali i parafię tworzyli. Po maturze rozpocząłem studia historyczne na Uniwersytecie Opolskim, ukończyłem licencjat. A potem, kiedy wybrałem kapłaństwo, na Wydziale Teologicznym UO poznawałem historię Kościoła – opowiada.

Laureat pierwszej nagrody podziękował promotorowi pracy, ale także byłemu proboszczowi parafii, ks. Piotrowi Kondzieli i wszystkim tym osobom, które podzieliły się z nim w wywiadach wiedzą o dziejach świątyni i parafii.

Nagroda przyznawana od ponad 30 lat

Kapituła nagrody przyznała także dwa wyróżnienia, które otrzymali: ks. mgr Przemysław Pawlak z diecezji gliwickiej za pracę o opacie Adalbercie Kurzei OSB jako przedstawicielu odnowy liturgicznej Kościoła oraz orędowniku niemiecko-polskiego pojednania oraz mgr Tomasz Mateusz Nocoń za pracę poświęconą życiu i posłudze kapłańskiej Franciszka Strzyża.

Wszystkie zgłoszone w tym roku prace miały tematykę kościelno-historyczną i, jak zaznaczali przedstawiciele Kapituły, reprezentowały bardzo wysoki poziom merytoryczny.

Nagroda im. Jana i Wojciecha Wawrzynków od 32 lat sponsorowana jest przez rodzinę Wawrzynków, a Instytut Śląski w Opolu dba o organizację konkursu.

Idź do oryginalnego materiału