Nauczyciel upokorzył ją przez to, co założyła. Dziewczynka ze wstydu zakrywała się płaszczem

Zdjęcie: Mama nastolatki nie może zrozumieć, dlaczego tak zawstydzono jej córkę fot. La Miko/Pexels, screen TikTok/@shanahdrummond2


"Przesadzam, czy mam prawko być wściekła, iż w szkole mojej córki uznano, iż zaklejenie jej skóry taśmą klejącą jest w porządku?" – pyta mama nastolatki z USA. Filmik, w którym opowiada, co spotkało jej córkę, wyświetlono na TikToku prawie 4 miliony razy.


Wszyscy znamy to z polskiego podwórka: dress code w szkołach od zawsze wywołuje dyskusję. Zwolennicy surowych zasad dotyczących wyglądu uczennic i uczniów (w mniejszości, w końcu to dziewczynki zwykle obrywają najbardziej) twierdzą, iż dzieci powinny wyglądać "skromnie", stosownie do okoliczności, tak by się nie wyróżniać z tłumu. Przeciwnicy – iż przecież ubranie, makijaż i fryzura mogą być istotną częścią tożsamości dziecka (przede wszystkim nastolatków), więc nie należy ograniczać mu prawa do wyrażania się poprzez wygląd. W amerykańskich szkołach nie jest lepiej.

Zaklejono jej nogi taśmą, bo odsłoniła "za dużo"

Shanah Drummond opublikowała na TikToku filmik o sytuacji, która miała miejsce w szkole jej córki. Nastolatka włożyła do szkoły dżinsy z dziurami na kolanach i udach. Takie same, jakie można znaleźć w każdej sieciówce. W szkole uznano, iż taki strój jest "niestosowny" i naklejono na skórę dziewczynki czerwoną taśmę klejącą. Shanah nie podaje argumentów dyrekcji, ale chyba nikogo by nie zdziwiło, gdyby chodziło tu o "kuszenie" czy "rozpraszanie" chłopców (to właśnie te absurdalne powody podają często entuzjaści dress code'u w polskich szkołach).

Mama nastolatki zauważyła, iż stroje cheerleaderek odsłaniają więcej ciała, niż spodnie z dziurami czy przetarciami – nie rozumie więc, dlaczego w ten sposób upokorzono jej córkę. Dziewczynka, wstydząc się czerwonej taśmy, zakrywała się płaszczem. W końcu napisała do mamy SMS-a, w którym poprosiła ją o interwencję w szkole. Nikt z kadry nauczycielskiej czy dyrekcji nie odezwał się do Shanah z prośbą, by przyniosła córce ubranie na zmianę, bo jej obecny strój wzbudza jakieś wątpliwości czy jest niezgodny ze statutem.

Tiktokerka nie kryje emocji. Boli ją nie tylko fakt, iż zawstydzono jej córkę. Dziewczynka ma wrażliwą skórę i walczy z egzemą, więc przyklejenie do nóg taśmy było nie tylko upokarzające, ale też niekomfortowe – klej mógł wywołać u niej podrażnienie czy reakcję alergiczną.

Zastanawiające, czy gdyby to chłopiec włożył do szkoły podarte spodnie, dyrekcja również zaklejałaby jego skórę taśmą...