Nauczyciel wściekły na Nawrockiego. „Dzięki mnie pytały, czy próbowałem snusa”

shareinfo.pl 3 dni temu
Zdjęcie: Nawrocki


Fot. Twitter

Sięgnięcie przez Karola Nawrockiego po saszetkę nikotynową podczas debaty prezydenckiej wywołało mnóstwo dyskusji. Teraz do sprawy odniósł się pedagog Przemysław Szamocki, który wspomniał o wpływie tego zachowania na młodzież.

Nie milkną echa nietypowego zachowania, którego Nawrocki dopuścił się podczas piątkowej debaty. W pewnym momencie zasłonił dłonią usta, po czym dyskretnie umieścił saszetkę nikotynową pod górną wargą. Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamery.

Nie da się uniknąć, iż rozgłos tego zdarzenia, wraz z popularnością e-papierosów i bezdymnego tytoniu wśród uczniów nie działają korzystnie na najmłodszych. Takie zachowania mogą być traktowane jako przyzwolenie do niebezpiecznych nawyków.

Uczniowie pytają o snusa

Aktywny w mediach społecznościowych pedagog Przemysław Szamocki nie krył rozczarowania całą sytuacją. – Nie komentuję polityki w mediach społecznościowych, ale jako nauczyciel, wychowawca, dorosły człowiek – jestem po prostu wściekły. Codzienna praca wychowawcza, rozmowy o uzależnieniach, presji rówieśniczej i zdrowych wyborach są podważane przez tego typu zachowania – napisał na Instagramie.

Szamocki dodał, iż zachowanie Nawrockiego odbiło się echem wśród młodzieży. – Jako nauczyciel nie mogę milczeć, gdy jedna chwila lekkomyślności podważa miesiące pracy wychowawczej tysięcy pedagogów w całym kraju. „Panie Karolu – dziękujemy. Młodzież już się interesuje. 'A pan, proszę pana, też próbował snusa…?’ – pytał mnie dziś piątoklasista – dodał.

Idź do oryginalnego materiału