Nie dla likwidacji Karty Nauczyciela

– Karta Nauczyciela powinna pozostać, ale musi być zmodyfikowana i przystosowana do obecnej sytuacji w edukacji – mówi StanisŁaw KŁak, prezes okręgu podkarpackiego ZNP. – Jej likwidacja to złe rozwiązanie. Bez tego dokumentu w oświacie będzie chaos i spadnie jakość kształcenia uczniów. Fot. Wit Hadło

Karta Nauczyciela ma być zastąpiona nowoczesnym aktem prawnym, który rzeczywiście wzmocni status zawodowy nauczyciela. Takie stanowisko przedstawił Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki. Jego zdaniem, oznaczałoby to lepsze warunki pracy, szybszy awans zawodowy i większe pieniądze. Z tym jednak nie zgadzają się związkowcy reprezentujący środowisko nauczycielskie i mówią wprost: – likwidacja karty będzie równoznaczna z chaosem w edukacji i ze znacznym pogorszeniem jakości nauki w szkołach.

– Mamy gotowy projekt ustawy zastępującej Kartę Nauczyciela. To nie oznacza utraty uprawnień nauczyciela, absolutnie – powiedział minister Czarnek. – Karta jest z 1989 roku, była wielokrotnie nowelizowana, jest przeregulowana, trzeba napisać ją jeszcze raz. Tak jak ustawa o systemie oświaty została zastąpiona Prawem Oświatowym, tak Kartę Nauczyciela zastąpimy nowoczesnym aktem prawnym – oznajmił minister.
Zarząd Główny ZNP zapowiedź ministra o likwidacji Karty nazywa błędem. Ten dokument nie jest reliktem przeszłości, jak uważa szef MEiN, tylko zdaniem związkowców, ważnym aktem prawa. ZNP nie spodziewa się, iż nowa regulacja rozwiązałaby sytuację nauczycieli. Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZG ZNP, przekonuje, iż gdyby nie było Karty Nauczyciela, to byłaby to jedyna grupa zawodowa, która nie miałaby swojej pragmatyki. Koszty kasacji tego dokumentu ponieśliby przede wszystkim uczniowie.

Dokument gwarancją poziomu edukacji

Zapytaliśmy prezesa okręgu podkarpackiego Związku Nauczycielstwa Polskiego o komentarz do pomysłu ministra edukacji.
– Nie sądzę, żeby minister Czarnek przed wyborami parlamentarnymi zdecydował o likwidacji Karty Nauczyciela, bo straciłby głosy nauczycieli, a większość z nich jest przeciw temu rozwiązaniu – mówi Stanisław Kłak, prezes okręgu podkarpackiego ZNP. – W tej sprawie do 12 maja, w 130 międzyzakładowych organizacjach związkowych działających na Podkarpaciu, przeprowadzone zostaną konsultacje. Jej wyniki przedstawię 15 maja na posiedzeniu Zarządu Głównego ZNP w Warszawie. Dlaczego ta Karta miałaby być likwidowana? Karty Górnika czy Hutnika nie będą zlikwidowane. Karta nauczyciela gwarantuje, iż osoba, która uczy dziecko, posiada pełne kwalifikacje do jego kształcenia. jeżeli już miałyby być jakieś zmiany, to należałoby zmodyfikować ten dokument, ale zgody w środowisku nauczycieli na jego likwidację nie ma i nie będzie.

Karta stabilizacją nauczycieli

Stanisław Kłak dodał, iż Karta Nauczyciela powinna pozostać, bo są w niej istotne zapisy o kwestiach związanych z warunkami pracy, wynagrodzeniem oraz określa kwalifikacje nauczycieli. Ustawa ta precyzuje ich obowiązki, prawa, stopnie awansu zawodowego. – Nie, w żadnym wypadku nie należy likwidować Karty Nauczyciela – stwierdził stanowczo. – Karta jest stabilizacją nauczycieli w zawodzie. Trzeba utrzymać ten dokument, gdy ostatnio ciągle wprowadzane są zmiany przepisów w edukacji. Gdyby Karty Nauczyciela nie było, to nauczyciel byłby zwalniamy z dnia na dzień. A przynajmniej w klasach od pierwszej do trzeciej powinny uczyć te same osoby. Według tego dokumentu oceniana jest praca nauczyciela i możliwy awans zawodowy. jeżeli karta zostanie zlikwidowana, to w oświacie będzie jeden wielki chaos, a w takich warunkach nie da się utrzymać wysokiej jakości kształcenia uczniów. Nie można dopuścić do bałaganu i wolnej amerykanki w oświacie.

Mariusz Andres