Podatek dochodowy powinniśmy rozliczyć do 30 kwietnia. Za niedotrzymanie tego obowiązku można otrzymać mandat, a nawet... trafić do więzienia. Sprawdź, co możesz zrobić w takiej sytuacji.
Mimo, iż termin złożenia zeznania już minął, to można się jeszcze uratować od zapłacenia kary.
– Na pewno trzeba zająć się tym jak najszybciej. jeżeli z zeznania wyjdzie nam podatek do zapłaty, to musimy pamiętać o jego uregulowaniu wraz z odsetkami. Dobrze jest też złożyć do urzędu tak zwany „czynny żal”. Możemy tam wskazać przyczynę złożenia podatkowego po terminie – mówi Anna Jasnosz, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Kielcach.
„Czynny żal” pomoże nam także w uniknięciu konsekwencji finansowych. A te mogą być znaczące.
– Za nierozliczenie PIT-u w terminie grożą nam kary zależne od wysokości zaległej należności. jeżeli nie przekroczy ona pięciokrotności minimalnego wynagrodzenia to nakładany jest mandat. o ile natomiast jest ona wyższa to wtedy jest to już przestępstwo skarbowe – dodaje Anna Jasnosz.
Obecnie studenci (do 26 roku życia) są zwolnieni z podatku dochodowego o ile ich dochody pochodzą z tytułu umowy zlecenie. Czy w takim razie muszą się oni przejmować popularnym PIT-em?
– jeżeli przychody są zwolnione z opodatkowani to oczywiście złożenie deklaracji nie jest wymagane. Zdarza się jednak, iż studenci potrzebują od Urzędu Skarbowego zaświadczenia. To jego uzyskania wymagane jest złożenie oświadczenia – podsumowuje nasz rozmówca.
Mieszkańcy Kielc PIT rozliczyć mogą w jednym z dwóch budynków Urzędu Skarbowego w mieście (przy ul. Częstochowskiej bądź Wróbla), lub na stronie podatki.gov.pl.
- Urząd Skarbowy
- PIT
- PODATEK DOCHODOWY
- PRZESTEPSTWO SKARBOWE
- MANDAT SKARBOWY
