Otrzymaliśmy niedawno poruszający list od babci, która znalazła się w sytuacji, w której jej miłość do rodziny zderzyła się z granicami, które wyznaczyła sobie na czas emerytury. Jej historia pokazuje, jak gwałtownie wsparcie może przerodzić się w oczekiwanie i jak trudno jest powiedzieć „nie” tym, których kochamy najbardziej.