Prorektorka UWr Patrycja Matusz oznajmiła, iż Niemcy jedynie "potrzebują dłuższej chwili, by oswoić się z sytuacją", a poza tym dawali mało pieniędzy i nie pilnowali poziomu w Centrum, bo nie mieli świadomości, jak na polskiej uczelni pracują najlepsi. Powinna dodać: najlepsi w oszczędnym gospodarowanie prawdą.