Niepokojący trend, który podbija Europę. Emeryci chcą zostać rodzicami. Aby to zrobić, korzystają z tych usług

gazeta.pl 1 dzień temu
W ostatnich latach na całym świecie obserwujemy wzrost liczby osób w wieku emerytalnym decydujących się na rodzicielstwo. I choć naturalne poczęcie jest w tym wypadku niemożliwe, osoby te mają biologiczne potomstwo dzięki usługom surogatek. Temat budzi emocje i otwiera dyskusje: zarówno o granicach biologii i technologii, jak i etyki, odpowiedzialności oraz praw dziecka.
Głośnym echem odbiła się sprawa brytyjskiego małżeństwa po siedemdziesiątce, które zostało prawnymi opiekunami czternastomiesięcznego chłopca urodzonego przez matkę zastępczą w Kalifornii. Chociaż sąd wyraził zaniepokojenie tym, iż para może nie dożyć pełnoletniości dziecka, ostatecznie wydał nakaz rodzicielski, podkreślając, iż żadna inna osoba nie była gotowa przejąć opieki nad chłopcem.


REKLAMA


Sprawa państwa K. wpisuje się w rosnący trend - według danych brytyjskiego Ministerstwa Sprawiedliwości, tylko w ostatnich pięciu latach niemal 300 mężczyzn powyżej 50. roku życia ubiegało się o uznanie ich za prawnych ojców dzieci urodzonych przez surogatki - takie dane podaje dailymail.uk. W tej grupie znajduje się 43 mężczyzn w wieku powyżej 60 lat, a 95 wniosków pochodziło od osób samotnych.


Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"


Straciła syna, zyskała wnuczkę. Choć prawnie dziewczynka jest jej... córką
Jedną z najbardziej poruszających historii jest przypadek hiszpańskiej aktorki Any Obregón, która w wieku 68 lat została prawną matką dziewczynki urodzonej przez surogatkę w USA. Dziecko zostało poczęte dzięki wykorzystaniu zamrożonego nasienia jej zmarłego syna, Alessa Lequio, który przed śmiercią w wieku 27 lat wyraził wolę zostania ojcem. Ana tłumaczyła, iż urodzenie wnuczki było dla niej próbą uratowania sensu życia po traumatycznej stracie.
Choć Anita Sandra, bo tak ma na imię dziewczynka, jest biologiczną wnuczką aktorki, w świetle prawa została uznana za jej córkę. Sprawa wzbudziła ogromne poruszenie w Hiszpanii, gdzie macierzyństwo zastępcze jest nielegalne. Legalna jest natomiast adopcja dzieci urodzonych za granicą, co umożliwiło Anie powrót do kraju z dziewczynką.


Trend rośnie w siłę. Z tych usług korzystają gwiazdy
Podobne historie stają się coraz powszechniejsze, zwłaszcza w środowiskach zamożnych, gdzie dostęp do zagranicznych agencji oferujących usługi surogatek jest łatwiejszy. Coraz częściej gwiazdy po pięćdziesiątce, m.in. Naomi Campbell czy Andy Cohen, decydują się na późne rodzicielstwo. Jednak przypadki osób po siedemdziesiątce budzą poważne obawy.


Organizacje społeczne i aktywiści zwracają uwagę na luki prawne. Dailymail.uk podaje, iż Lexi Ellingsworth z inicjatywy Stop Surrogacy Now UK ostrzega, iż brak limitów wiekowych i możliwość korzystania z usług komercyjnych agencji za granicą prowadzą do powstania tzw. prywatnego czarnego rynku dzieci, w którym interesy dorosłych mogą przeważyć nad dobrem dziecka. Z kolei Helen Gibson z organizacji Surrogacy Concern apeluje o całkowity zakaz międzynarodowego macierzyństwa zastępczego o charakterze komercyjnym, pozostawiając jedynie formy altruistyczne, dopuszczalne na gruncie brytyjskiego prawa.
W Polsce surogacja jest natomiast nielegalna w każdym aspekcie - i tym komercyjnym, i tym altruistycznym. Mimo to w internecie pojawiają się ogłoszenia, w których kobiety oferują "wynajęcie brzucha" i urodzenie dziecka dla obcej pary.


Przeciwników nie brakuje. Zwolenników też
Zwolennicy podkreślają, iż pragnienie rodzicielstwa nie gaśnie z wiekiem. Dla wielu starszych osób, które straciły dzieci lub nie miały wcześniej okazji zostać rodzicami, surogacja to jedyna szansa na realizację tej potrzeby. Wspierają się dobrym stanem zdrowia, zabezpieczeniami finansowymi i opieką niani czy przyszłych opiekunów zapisanych w testamentach.
Krytycy jednak pytają: czy prawo do posiadania dziecka powinno przeważać nad jego prawem do dorastania z obecnymi, sprawnymi opiekunami? I czy chęć przekazania genów, jak w przypadku rodziców zmarłego syna, nie staje się próbą złagodzenia żałoby kosztem przyszłości nowego życia? To trudne dylematy, na które każdy patrzy przez pryzmat własnych doświadczeń i przekonań.


Czy uważacie, iż surogacja w Polsce powinna być legalna? A może ten proceder powinien zostać zakazany również za granicami naszego kraju? Czekamy na wasze opinie. Można je słać na adres agatagp@agora.pl
Idź do oryginalnego materiału