"Niepozorny telefon" wbił urzędników w fotele. Anonimowy darczyńca miał "wolne" 2 mln zł. Niebywałe, co z nimi zrobił

fakt.pl 4 godzin temu
To był "niepozorny telefon". O tym, co tak naprawdę się za nim kryło, urzędnicy ze Starostwa Powiatowego w Chodzieży (woj. wielkopolskie) dowiedzieli się dopiero potem. "Mam wolne dwa miliony" — to zdanie dosłownie wbiło wszystkich w fotele. Chojny darczyńca sfinansował z prywatnych środków remont chodzieskiego DPS-u i domu dziecka w Szamocinie.
Idź do oryginalnego materiału