Nowa podstawa programowa. Religię czeka rewolucja. "Rozróżnienie na lekcje religii w szkole i katechezy w parafii"

gazeta.pl 1 godzina temu
Znana jest już nowa podstawa programowa dla nauczania religii rzymskokatolickiej w szkołach. Planowane jest rozróżnienie na lekcje religii prowadzone w szkołach oraz katechezy, które będą odbywały się w parafii.Dokument przyjęty przez biskupów 15 października podczas 402. Zebrania Plenarnego KEP ma wejść w życie 1 września 2027 r. Nową podstawę programową zaprezentował podczas konferencji przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial. Jak zaznaczył, jej głównym celem jest dostosowanie wychowania religijnego do współczesnych wyzwań: "religijnych, kulturowych i społecznych". Biskup wyraźnie podkreślił, iż zmiany nie są odpowiedzią na działania MEN.
REKLAMA




"To nieprawda, iż to odpowiedź na szkodliwe działania MEN" - mówił bp Wojciech Osial. "Prace nad dokumentem zostały rozpoczęte już dawno. I wpisują się w duży projekt nad całością formacji religijnej młodego człowieka" - podkreślił. Według hierarchy Kościół od lat przygotowywał reformę, której celem jest "całościowa formacja młodych" - zarówno w szkole, jak i w parafii.Najważniejsza zmiana - rozróżnienie ról szkoły i parafiiCentralnym elementem reformy jest bardzo wyraźny podział na:lekcje religii w szkole - przekazujące wiedzę religijną,katechezę parafialną - odpowiadającą za formację wiary i postaw."Trzeba rozróżnienia między lekcją religii w szkole, a katechezą w parafii" - podkreślił bp Osial.To oznacza m.in.:


przygotowanie do pierwszej komunii zostaje przeniesione do parafii,w parafiach mają odbywać się także inne formy pogłębiania wiary - wtajemniczenie, inicjacja, osobowa więź z Panem Jezusem,szkolni katecheci mogą angażować się w katechezę parafialną, ale pro publico bono. "Miejscem pracy nauczyciela jest szkoła, tam ma zatrudnienie. Przy parafii jest posługa wolontariacka" - zaznaczył bp Osial.Lekcje religii otwarte dla wszystkich uczniówNowa podstawa zakłada, iż lekcje religii w szkole będą prowadzone tak, aby mogli w nich uczestniczyć także uczniowie niewierzący lub niekatoliccy. Nie będzie to jednak religioznawstwo. Na lekcjach mają się pojawić treści dotyczące liturgii, sakramentów, modlitwy, prawd wiary, a także "zagadnienia poszukiwane przez młodzież".Ks. prof. Paweł Mąkosa podkreśla: - W tej podstawie programowej jest bardzo wiele kwestii dotyczących powstania człowieka, powstania świata czy relacji nauki i wiary. (...) Chodzi o to, by odpowiedzieć młodym ludziom na ich pytania dotyczące sensu istnienia.Głos podczas konferencji zabrał też współtwórca podstawy programowej ks. prof. Paweł Mąkosa. "Nie zrozumiemy literatury, architektury, malarstwa czy rzeźby, jeżeli nie poznamy chrześcijaństwa".A Ty co sądzisz o nadchodzących zmianach? Napisz na adres: klaudia.kierzkowska@grupagazeta.pl. Gwarantujemy anonimowość.
Idź do oryginalnego materiału