Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje reformę wynagrodzeń nauczycieli. Choć obywatelski projekt zakładający powiązanie pensji z przeciętnym wynagrodzeniem okazał się zbyt kosztowny, resort Barbary Nowackiej nie rezygnuje z planu zmian. Nowy system ma uniezależnić płace nauczycieli od decyzji politycznych i wprowadzić coroczną automatyczną waloryzację wynagrodzeń.

Fot. Warszawa w Pigułce
Zmiany w wynagrodzeniach nauczycieli. MEN szykuje nowy system płacowy
Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad nowym projektem ustawy, który ma zmienić sposób naliczania wynagrodzeń nauczycieli. Choć obywatelski projekt dotyczący powiązania pensji z przeciętnym wynagrodzeniem nie ma szans na realizację w obecnym kształcie – głównie z powodu ogromnych kosztów szacowanych na 35 miliardów złotych – resort Barbary Nowackiej nie zamierza odkładać reformy.
Szefowa MEN zapowiedziała, iż nowe rozwiązania mają dostosować system płac do realiów budżetowych i zapewnić nauczycielom większą stabilność finansową. – Trzeba dostosować wynagrodzenia nauczycieli do zmieniających się warunków – podkreśliła Nowacka, wskazując na konieczność opracowania wskaźnika, który pozwoli automatycznie waloryzować pensje co roku, niezależnie od decyzji politycznych.
Według zapowiedzi MEN, zmiany mają wejść w życie stopniowo od 2027 roku. Celem jest wprowadzenie systemu, który uniezależni płace nauczycieli od bieżących decyzji rządu i pozwoli przewidywać ich wzrost w dłuższej perspektywie. Barbara Nowacka zaznaczyła jednak, iż reforma wymaga szczegółowych analiz finansowych, a jej przygotowanie potrwa jeszcze kilka miesięcy.
Resort edukacji zapewnia, iż przy opracowywaniu nowych zasad weźmie pod uwagę zarówno sytuację demograficzną – spadek liczby dzieci w szkołach i przedszkolach – jak i konieczność utrzymania wysokiego poziomu nauczania. – Moim priorytetem jest dbanie o godne płace i warunki pracy nauczycieli – podsumowała Nowacka.
Nowy model ma zastąpić obecny system oparty na kwocie bazowej określanej w ustawie budżetowej. w tej chwili wynosi ona 5434,82 zł, a średnie wynagrodzenia nauczycieli wahają się od 6670 zł dla początkujących do ponad 10 tys. zł dla nauczycieli dyplomowanych. Związek Nauczycielstwa Polskiego podkreśla jednak, iż zapowiadane zmiany są oczekiwane od lat – i to właśnie od rządu zależy, czy tym razem reforma nie utknie w sejmowych komisjach.