Od początku roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG skontrolowali legalność pobytu ponad 3,7 tys. cudzoziemców. Ostatnie nielegalne pobyty wykryli strażnicy graniczni z placówki w Rzeszowie-Jasionce.
39-letni obywatel Nepalu posiadał chorwacką kartę pobytu, która została unieważniona. Cudzoziemiec już na nieważnym dokumencie pobytowym próbował zalegalizować pobyt w urzędzie wojewódzkim i chciał rozpocząć pracę na terytorium RP.
Podobnie było w przypadku 19-letniego ob. Uzbekistanu, który posługiwał się unieważnioną łotewską kartą pobytu. Na podstawie tego dokumentu próbował zalegalizować pobyt w urzędzie i kontynuować studia w Polsce.
Z kolei 23-letni obywatel Zimbabwe – student jednej z rzeszowskich uczelni, podczas kontroli posłużył się polską kartą pobytu, która była już nieważna.
We wszystkich przypadkach cudzoziemcy zostali zobligowani do powrotu. W przypadku niezrealizowania decyzji będą przymusowo doprowadzeni do granicy.
Tylko we wrześniu funkcjonariusze placówki SG w Rzeszowie Jasionce skontrolowali legalność pobytu 50 cudzoziemców. Byli to obywatele: Kolumbii, Maroka, Uzbekistanu, Nepalu, Gruzji, Ukrainy, Zimbabwe oraz Chin. W 14 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości a cudzoziemcy zostali zobowiązani do opuszczenia kraju. W skali całego Podkarpacia od początku roku do końca września funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG skontrolowali legalność pobytu ponad 3,7 tys. cudzoziemców. Wobec 226 osób stwierdzono nielegalny pobyt.