Od 60 lat są w każdej szkole. "Skoro wiemy, jak szkodliwe są dla zwierząt, czemu narażamy dzieci?"

gazeta.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl


Dźwięk szkolnego dzwonka znają wszyscy. To właśnie on daje znać o początku i końcu lekcji, jednak czy na pewno jest potrzebny? W obecnych czasach staje się on przestarzały i zastępowany jest zwykle przez przyjemniej brzmiący gong (lub inny podobny rodzaj dźwięku) wydawany przez interkom. Jednak niektóre szkoły idą o krok dalej i ze swojej przestrzeni wycofują szkolne dzwonki. Pozostałe placówki powinny pójść ich śladem?
Szkolne dzwonki to nieodłączny element przestrzeni, w której dzieci i młodzież spędzają większość swojego dnia. Od 60 lat są praktycznie w każdej szkole i dają sygnał o rozpoczęciu i zakończeniu lekcji, jednak przy tym robią całkiem sporo hałasu na poziomie choćby 97 dB., gdy jesteśmy w pobliżu, a ok. 89 dB w dalszych częściach budynku. "Dla dorosłego ucha to już bardzo głośny poziom, a co dopiero dla dziecięcego, które jest bardziej wrażliwe na hałas i wciąż się rozwija?" – podają specjaliści. Zatem może jest to dobry czas, by przyjrzeć się nieco bliżej temu tematowi?


REKLAMA


Zobacz wideo Ta szkoła jest warta 124 miliony. "Dajemy szanse każdemu, kto chce się u nas uczyć"


Szkolne dzwonki powinny odejść do lamusa? Eksperci nie pozostawiają złudzeń
Szkolny dzwonek dawniej był sygnałem wydawanym przez woźnego, który chodził po korytarzach i przy pomocy małego, manualnego dzwonka, obwieszczał koniec lekcji. Potem przyszły czasy tych nieco nowocześniejszych. w tej chwili coraz częściej elektryczny dzwonek zastępowany jest przez przyjemniej nieco brzmiący gong (lub inny podobny rodzaj dźwięku) wydawany przez interkom. Netkóre placówki całkiem rezygnują z ostrego i nieprzyjemnego dźwięku dzwonka z uwagi na fakt, iż może być problematyczny dla tych uczniów, którzy są nadwrażliwi na dźwięki (np. ze spektrum autyzmu). Eksperci nie mają wątpliwości, iż jest to droga, którą powinny podążyć wszystkie placówki edukacyjne.
"Skoro zdajemy sobie sprawę z negatywnych skutków hałasu dla zwierząt, dlaczego przez cały czas codziennie narażamy nasze dzieci na podobny stres?" – pyta ekspert, Mikołaj Jarosz, architekt, ekspert firmy Ecophon oraz prezes Stowarzyszenia Komfort Ciszy. "Badania, które wielokrotnie przeprowadzaliśmy wraz z firmą Ecophon wskazują, iż w polskich szkołach poziom hałasu często przekracza 85 dB., co utrudnia koncentrację i zmniejsza zdolności poznawcze dzieci. Dla porównania, w szkołach fińskich, które są uznawane za jedne z najlepszych na świecie, poziom hałasu jest znacznie niższy, co przekłada się na lepsze wyniki edukacyjne" – podkreśla Mikołaj Jaroszj. "Długotrwałe narażenie na hałas, choćby w krótkich okresach, wpływa na zachowanie dzieci. Głośny dźwięk, trwający choćby zaledwie 10 sekund, może wywoływać stres, niepokój, a także zwiększać zmęczenie. W takich warunkach dzieci stają się bardziej rozdrażnione, co wpływa na ich zdolność do koncentracji i efektywnego uczenia się. Co więcej, ekspozycja na hałas może nasilać agresywne zachowania u dzieci".


Zatem jeżeli nie dzwonek, to co? Cisza?
Rośnie liczba szkół, które decydują się na rezygnację z tradycyjnych, głośnych dzwonków. Zamiast tego wprowadzają tzw. ciche dzwonki, emitujące delikatne sekwencje muzyczne, albo rezygnują z nich w ogóle. Przykładem może być Gdańsk. Jest tam realizowany projekt "Szkoła bez dzwonków", który został już wdrożony w 29 placówkach, a kolejne 65 rozważa jego wprowadzenie. "Staramy się tworzyć harmonijne warunki rozwoju dla dzieci i młodzieży. Głośne dzwonki szkolne powodują niepotrzebny stres, dlatego postanowiliśmy je wyłączyć" – podkreśla w dołączonej informacji prasowej Monika Chabior, zastępczyni prezydenta Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania.


Pamiętajmy jednak, by stworzyć przyjazne i komfortowe warunki do nauki, nie wystarczy tylko wyłączyć dzwonki. Tu eksperci duży nacisk kładą na konieczność przeprowadzenia modernizacji akustycznych w szkołach, które pomogą obniżyć ogólny poziom hałasu, obecnego codziennie w polskich szkołach. "Wprowadzenie takich systemów w szkołach, zarówno na korytarzach, jak i w salach lekcyjnych, może znacznie poprawić komfort uczniów i nauczycieli, sprzyjając lepszym wynikom edukacyjnym oraz zdrowiu psychicznemu dzieci. Redukcja hałasu nie tylko łagodzi stres i zmęczenie, ale również pozwala uczniom lepiej się skupić, co w dłuższej perspektywie mogłoby przynieść pozytywne rezultaty, także w międzynarodowych rankingach edukacyjnych" – podsumowuje Mikołaj Jarosz.
Idź do oryginalnego materiału