Odkryli i badali dymarki. Teraz upamiętni ich rzeźba

radiokielce.pl 1 godzina temu
Zdjęcie: Odkryli i badali dymarki. Teraz upamiętni ich rzeźba


Profesorów Mieczysława Radwana i Kazimierza Bielenina – pionierów badań nad starożytnym hutnictwem świętokrzyskim – upamiętni rzeźba, która stanie przed Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego w Nowej Słupi.

Prof. Szymon Orzechowski, dyrektor muzeum wyjaśnia, iż starania o postawienie monumentu rozpoczęły się już przed kilkoma laty. Czuwał nad tym jego poprzednik, Włodzimierz Szczałuba.

– Chodziło o to, by upamiętnić te dwie postaci, które ze wszech miar zasługują na to. Wprawdzie same sobie zbudowały pomnik już za życia swoją pracą, samo muzeum jest ich wielkim osiągnięciem, ale pamięć ludzka jest zawodna i dobrze by było, żeby przyszłym pokoleniom zostawić taki namacalny ślad, i żeby on miał jakiś wyraz artystyczny – tłumaczy.

Prof. Szymon Orzechowski mówi, iż rzeźba to w rzeczywistości kompozycja, przedstawiająca dwie postaci w proporcji 1:1,5.

– Dosyć nieoczywista będzie to rzeźba, ponieważ przedstawiliśmy postacie tych badaczy w niekonwencjonalny sposób, ale szczegółów na razie nie będę zdradzał. Przede wszystkim, odzwierciedla ona ten okres, kiedy profesor Radwan, będący już wówczas w sile wieku, wprowadza w tematykę swoich odkryć ówczesnego magistra Bielenina, czyli to jest koniec lat 50. XX wieku. Te postaci różnią się od siebie wiekiem – opisuje.

Autorami rzeźby są Teresa i Dariusz Kowalscy. Dariusz Kowalski ma na swoim koncie liczne realizacje w Polsce i za granicą, m.in. monumentalne płaskorzeźby bramy Cmentarza Żydowskiego w Warszawie, wystrój rzeźbiarski Muzeum Powstania Warszawskiego, rzeźba „Idol” w Syrii, czy „Pojedynek Bohuna z Wołodyjowskim” w Babicach.

Odsłonięcie pracy w Nowej Słupi odbędzie się w piątek (19 grudnia), o godz. 11.00. Swoją obecność zapowiedzieli m.in. przedstawiciele rożnych instytucji muzealnych w Polsce, w tym Muzeum Archeologicznego w Krakowie, z którym był związany prof. Kazimierz Bielenin, czy władze Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Zaproszenie przyjęli także bliscy obu profesorów.

Praca powstała dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego i gminy Nowa Słupia, ze środków Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego, przy zaangażowaniu wykonawcy, zakładu Metalkolor ze Starachowic.

Idź do oryginalnego materiału