Odnaleziona siostra zakonna zabrała głos. Ostrzega innych

kutno.net.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: Siostra zakonna apeluje. | foto archiwum KCI


Zaginięcie siostry zakonnej

W miniony czwartek informowaliśmy o zaginięciu siostry zakonnej, Doroty Janiszewskiej ze Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża.

19 sierpnia około godziny 11.00 siostra Dorota odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Po rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie i od tamtej pory nie nawiązała kontaktu z bliskimi ani współpracownikami.

22 sierpnia zgromadzenie Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża apelowało do mieszkańców o pomoc w poszukiwaniach.

W komunikacie rzeczniczki zgromadzenia podkreślono, iż siostra Dorota od lat angażowała się w działania edukacyjne oraz wsparcie kobiet uwikłanych w prostytucję i ofiar handlu ludźmi.

- Jej praca jest pełna poświęcenia i odwagi - dociera do osób żyjących w cieniu przemocy, wyzysku i strachu. W świetle tej działalności nie można wykluczyć, iż Jej zaginięcie może wiązać się z jej misją, która niesie ze sobą ogromne ryzyko - pisała w komunikacie rzeczniczka Sióstr Pasjonatek.

czytaj także: Szykują się wyłączenia prądu w woj. łódzkim. Potrwają kilka godzin

Po dwóch dniach, 21 sierpnia, siostra Dorota została odnaleziona cała i zdrowa. Informację tę przekazała kutnowska policja, wyrażając wdzięczność wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję ratunkową i poszukiwawczą.

Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek wyraziło głęboką wdzięczność za modlitwy, wsparcie oraz profesjonalną pomoc służb, prosząc jednocześnie o szanowanie prywatności siostry i otoczenie jej modlitwami, aby mogła dojść do pełni sił po trudnym doświadczeniu.

Ujawnienie oszustwa

Policja opublikowała szczegóły dotyczące wcześniejszego zaginięcia. Okazało się, iż cała sytuacja była wynikiem oszustwa telefonicznego.

- 19 sierpnia 2025 roku do 57-latki zadzwonił mężczyzna, który podał się za funkcjonariusza policji. Mężczyzna miał przekazać jej informację, iż prowadzi tajną akcję ukierunkowaną na zatrzymanie osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa. W trakcie rozmowy przekazał, iż na jej konto będzie włamanie i aby nie paść ofiarą oszustwa musi wykonywać jego polecenia. - poinformowała asp. Daria Olczyk.

W wyniku działań oszusta, kobieta przelała na konta bankowe kwotę sięgającą kilkuset tysięcy złotych. Dopiero wspólne działania prawdziwych policjantów z Kutna i Warszawy doprowadziły do powstrzymania kobiety przed współpracą z oszustami a co za tym idzie dalszą utratą pieniędzy.

czytaj także: Powstał nowy mural. To hołd dla nauczycieli Tajnej Organizacji Nauczycielskiej

W sparwie głos zabrała także siostra Dorota podkreślając jak ważne jest zachowanie czujności i ostrożności.

- Pracując z ofiarami przestępstw, nie myślałam, iż stanę się jedną z nich. A jednak tak się stało. Przez prawie trzy dni byłam pod wpływem osób przekonana, iż działam dla dobra, jestem w ciagłym kontakcie z policją, a jednak okazało się, iż byli to przestępcy i oszuści. Ta sytuacja pokazała mi iż każdy może stac się ofiarą, bezwzględu świadmość, na wiedzę. Dlatego też bądźcie czujni. Nie dajcie się zwieść. - mówiła zakonnica.

Idź do oryginalnego materiału