Odpowiedź ucznia na sprawdzianie zaskakuje. Czy to pokolenie dzieci wymagających psychologa?

mamadu.pl 10 miesięcy temu
Zdjęcie: Odpowiedź ucznia na sprawdzianie mogła zaniepokoić nauczyciela. fot. alenaivochkina/123rf.com


Czasami odpowiedzi uczniów na sprawdzianach są niezwykle zaskakujące: zarówno dla nauczycieli, jak i rodziców, którzy później przeglądają testy dziecka. Bywa, iż to, co napisze uczeń, jest zabawne, błyskotliwe, a czasami szczere do bólu. Sieć obiegło zdjęcie sprawdzianu, po którym nauczyciel może zasugerować dziecku psychologa. Czy aby na pewno?


To naboje?! Nie, kredki...

Pewne zdjęcie sprawdzianu, które ostatnio obiegło sieć, pokazuje, iż czasami uczniowie są niezwykle kreatywni i ich odpowiedź – mimo iż czasami prawidłowa – nie zawsze będzie pokrywała się z kluczem odpowiedzi. Bywa, iż dzieci na zadane pytania odpowiadają zabawnie, błyskotliwie lub zaskakująco.

Zdjęcie, które pewien mężczyzna opublikował na portalu X (dawniej Twitter), rozbawiło wielu internautów. Widać na nim fragment zadania ze sprawdzianu, który pisał 9-letni syn znajomego autora postu. Zadanie polegało na podpisaniu rysunków, jakie znajdowały się w arkuszu. Chłopiec pod rysunkiem przedstawiającym kredki napisał, iż są to naboje. To proste skojarzenie prawdopodobnie wzięło się z tego, iż kształt przedmiotów na rysunku faktycznie może sugerować, iż są to naboje.

W czasach, kiedy dzieci na każdym kroku słyszą o wojnie, bawią się w nią, a zabawkowe pistolety i piankowe naboje to jedne z ulubionych zabawek wielu kilkulatków, skojarzenie z nabojem może być normalne. Nie będziemy tu pisać, czy to odpowiednia zabawa dla dzieci. Takie skojarzenie (również przez rozmowy na temat wprowadzenia w szkołach nauki strzelania) wśród dzieci może być powszechne. Pod postem pojawiły się głosy, iż odpowiedź dziecka może sprawić, iż zaniepokojony nauczyciel zasugeruje rodzicom dziecka wizytę u psychologa.



Metoda zielonego długopisu


To, co przykuło naszą uwagę na zdjęciu sprawdzianu, to również to, iż nauczyciel posługujący się zielonym długopisem, powstrzymał się od komentarza, poprawił pisownię "nabojów" oraz napisał dziecku prawidłową odpowiedź, która znajduje się w kluczu. Nie wiadomo, jak zadanie zostało ocenione, bo nie widać na zdjęciu oceny ani punktacji. Warto jednak zwrócić uwagę, ze używanie takiego koloru długopisu to świadome odejście od szkodliwego oceniania.

Metoda zielonego długopisu ma motywować dzieci do poprawiania błędów i zgłębiania wiedzy mimo pomyłek. Korzystanie przez nauczyciela z innego niż czerwony długopis sprawia, iż uczniowie nie czują presji, a mogą zauważyć swoje mocne strony, które zostają docenione. Tutaj zwięzłe zaznaczenie poprawnej odpowiedzi pokazuje uczniowi, iż jego skojarzenie może być poprawne w ogóle, choć akurat w tym przypadku nie jest zgodne z kluczem.

Idź do oryginalnego materiału