Kardynał Stanisław Dziwisz przewodniczył w niedzielę głównym uroczystościom odpustowym w sanktuarium Krzyża Świętego w Krakowie-Mogile. Msza święta sprawowana była przy ołtarzu polowym w ogrodzie klasztornym, a deszcz, który towarzyszył wydarzeniu, nie odstraszył ani pielgrzymów, ani właścicieli tradycyjnych odpustowych kramów. – Jedyna odpowiedź rozjaśniająca tajemnicę Krzyża zawarta jest w słowie „miłość” – mówił metropolita krakowski senior, przypominając, iż wierni od siedmiu wieków przybywają do Mogiły, by modlić się przed cudownym wizerunkiem Ukrzyżowanego.
W homilii kard. Dziwisz podkreślał, iż zwycięstwo Chrystusa przyszło przez cierpienie i śmierć. – Zwyciężył śmierć przez śmierć. Zwyciężył cierpienie przez cierpienie. Zwyciężył zło, pozwalając mu, by Go przybiło do Krzyża – przypomniał. Zachęcał też wiernych, by w chwilach wątpliwości i trudności spoglądali na krzyż, przynosząc tam swoje słabości i odzyskując nadzieję. Wspomniał również św. Jana Pawła II, którego był najbliższym współpracownikiem i świadkiem „heroicznego dźwigania krzyża do końca”.
Metropolita krakowski senior odniósł się również do współczesnych wyzwań Kościoła, zwłaszcza do marginalizowania katechezy w polskich szkołach. – Redukowanie i marginalizacja przekazywania tej prawdy to droga donikąd. To odwracanie naszych serc od Krzyża Świętego, w obronie którego stawały wytrwale poprzednie pokolenia Polaków – mówił. Wskazał przy tym na odpowiedzialność rodzin i parafii za wychowanie religijne dzieci i młodzieży.
Tradycyjny odpust w Mogile potrwa do 21 września. W tygodniu msze św. z kazaniami dla pielgrzymów odbywać się będą w bazylice o godz. 12 i 18, a na zakończenie zaplanowano uroczystą procesję eucharystyczną. Sanktuarium Krzyża Świętego należy do najstarszych w Polsce i jest najważniejszym miejscem kultu Ukrzyżowanego Pana. Wierni od XIII wieku modlą się tu przed cudownym wizerunkiem Chrystusa, wyrzeźbionym w drewnie wiązowym, który zasłynął licznymi łaskami i cudami.
fot. Archidiecezja Krakowska