– Może być, nie najlepiej, ale jakoś mi to poszło – powiedział jeden z uczniów. – Myślałem, iż pójdzie mi lepiej. Trochę się przeliczyłem z moimi umiejętnościami – dodał inny.
Większość pytanych przyznawała, iż kilka czasu poświęciła na naukę, bazując na wiedzy, którą już posiadała. Wśród zagadnień, jakie pojawiły się na egzaminie, były ułamki, skala czy geometria.
Jutro ostatni egzamin – tym razem uczniowie zmierzą się z językiem angielskim. Tylko nieliczni z pytanych wskazywali na obawy związane z tym egzaminem. Reszta z optymizmem podchodzi do jutrzejszego sprawdzianu.
– Z angielskiego jestem bard