Oto najlepszy film na rodzinny wieczór. AI wskazało tytuł, który wzruszył całą rodzinę

Piątkowy wieczór to świetna okazja, żeby usiąść razem i obejrzeć coś fajnego. Zapytałam AI, co warto wtedy puścić, i dostałam naprawdę niespodziewaną propozycję. Okazało się, iż ten film potrafi wzruszyć całą rodzinę – od malucha po dorosłego!

Nadchodzi weekend a aura nie sprzyja wyjściom

Zbliża się weekend, a prognoza pogody zapowiada deszcz i chłodne wieczory. Nie ma co liczyć na spacer czy wycieczkę na świeżym powietrzu. Dlatego plan na piątkowy wieczór jest dla mnie jasny. Zostaję w domu i spędzam czas razem z dzieckiem. Gorąca herbata z cytryną, kocyk i coś do obejrzenia, pozwoli nam się zrelaksować po całym tygodniu. Brzmi idealnie, prawda?

Co planujemy obejrzeć? zwykle w takiej sytuacji zaglądam do programu telewizyjnego

albo otwieram ulubioną platformę streamingową – Netflix, Disney+, HBO GO czy inne. Wybór jest ogromny: bajki klasyczne, nowości, filmy familijne, seriale animowane... Można się łatwo zgubić i spędzić więcej czasu w szukaniu niż na oglądaniu. Zawsze jednak coś się znajdzie – coś lekkiego, zabawnego, co spodoba się zarówno dziecku, jak i dorosłemu.

Zapytałam AI o najlepszą bajkę na rodzinny wieczór

Tym razem postanowiłam zrobić to inaczej i zapytać sztuczną inteligencję. Pomyślałam: "Może AI podpowie mi coś, co przegapiłam?". Zapytałam więc, jaka jest najlepsza animacja na rodzinny wieczór – coś, co bawi, uczy i pozwala się odprężyć. W końcu to miała być bajka na piątek, na wspólny czas z dzieckiem.

No i wtedy... AI wskazała mi animację, która totalnie mnie rozkleiła. To bajka "Coco" (do obejrzenia na Disney+). Przyznam, iż na początku byłam trochę sceptyczna, bo spodziewałam się czegoś lekkiego i zabawnego, ale od pierwszych minut filmu zorientowałam się, iż to będzie coś zupełnie innego. Już podczas pierwszych scen sięgnęliśmy po chusteczki, bo cała rodzina zaczęła łkać – i to nie tylko moje dziecko, ale i my, dorośli.


"Coco" to opowieść o młodym chłopcu imieniem Miguel, który marzy o zostaniu muzykiem, choć jego rodzina od lat zabrania mu grać na instrumentach. Film przenosi nas w kolorowy i magiczny świat meksykańskiego Święta Zmarłych, gdzie Miguel spotyka swoich przodków i odkrywa prawdę o rodzinnych więzach, marzeniach i pamięci o bliskich, którzy odeszli. To nie jest zwykła bajka – to poruszająca podróż, która uczy, jak ważne są korzenie, miłość i odwaga, by iść własną drogą.

Reżyserem filmu jest Lee Unkrich, a produkcją zajął się Pixar – studio znane z tworzenia animacji, które potrafią trafić zarówno do dzieci, jak i dorosłych. W "Coco" magia muzyki i tradycji przeplata się z uniwersalnym przesłaniem o sile rodziny i pamięci.


Czasem szukamy rozrywki, która będzie tylko lekka i przyjemna, ale warto dać się zaskoczyć i pozwolić na chwilę wzruszenia. "Coco" to film, który pokazuje, iż choćby animacja dla dzieci może mieć głębokie przesłanie i wzruszyć nas do łez – a wspólne przeżywanie takich chwil z rodziną to coś naprawdę wyjątkowego. Na pewno wrócimy do tego tytułu nie raz, bo to nie tylko rozrywka, ale i piękna lekcja życia.