Pasterka w Opolu. W kościele Franciszkanów przypomniano szopkę z Greccio

opolska360.pl 4 miesięcy temu

Pasterka w Opolu i wspomnienie szopki w Greccio

Pomocniczy biskup opolski modlił się podczas tej liturgii za mieszkańców diecezji opolskiej oraz o powrót do zdrowia ordynariusza opolskiego, bpa Andrzeja Czai.

Jeszcze zanim rozpoczęła się msza św. wydarzenia sprzed ośmiu wieków przypomnieli słowem i muzyką członkowie Franciszkańskiego Zakonu Świeckich w Opolu. Wierni mieli okazję oddać cześć Dzieciątku w jego figurce. Następnie została na uroczyście wniesiona w procesji do ołtarza.

Witając kapłanów i wiernych, gwardian klasztoru Franciszkanów przypomniał, iż w 1223 roku św. Franciszek nie tylko zbudował żywą szopkę z prawdziwymi zwierzętami, ale także odprawiono w niej liturgię.

– 800 lat po tym wydarzeniu gromadzimy się tutaj, w naszym opolskim Betlejem i w opolskim Greccio, aby Bogu dziękować za dar wcielenia i cieszyć się z tego faktu. A jednocześnie chcemy uczyć się prostoty w przekazywaniu naszej wiary – mówił gwardian.

– Podobnie jak Franciszek tamtej nocy i my stajemy przy ołtarzu by się nie tylko wpatrywać w figurę Dzieciątka, ale by patrzeć na żywego Boga, który w eucharystycznej postaci przyjdzie do nas – mówił w kazaniu bp Musioł. – By tej nocy szukać gościny w naszych sercach. Ale tamta noc z Greccio i dzisiejsza kierują naszą uwagę na wydarzenie sprzed wieków. Na wyjątkowy moment w historii miłości Boga do człowieka: Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką, nad mieszkańcami krainy mroków zabłysło światło, albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany.

– Niech to wydarzenie przyniesie nam, ludziom wierzącym radość, pokój i nadzieję. choćby o ile zewnętrzne okoliczności życia wydają się ich zaprzeczeniem. Mam na myśli bolesne doświadczenie wojen. Mam na myśli niechęć, a nieraz wręcz agresję, która wkrada się w życie publiczne i skutkuje nastawaniem na siebie ludzi w większych i mniejszych społecznościach, nie wyłączając wspólnoty Kościoła – mówił.

Skąd się wzięła pasterka

Pasterka, msza św. o północy, upamiętnia modlitwę pasterzy z okolic Betlejem. Ci – na wezwanie aniołów – jako pierwsi złożyli hołd Dzieciątku.

W VI wieku w Rzymie powstała tradycja – obowiązująca do dziś – odprawiania w dzień Bożego Narodzenia trzech specjalnych mszy świętych: pasterki w nocy, mszy o świcie i mszy w dzień.

Owe trzy msze święte były tłumaczone poprzez potrójne narodzenie Jezusa: zrodzeniem się przez Boga Ojca, narodzeniem w ludzkim ciele z Matki Bożej oraz narodzeniem się Jezusa w ludzkich sercach. Trzy msze święte miały też inną symbolikę. Oznaczały pokłon złożony kolejno przez aniołów, pasterzy i mędrców ze wschodu.

Uroczystość Bożego Narodzenia wywodzi swój początek z Jerozolimy, ale już w IV w. znana była także w Antiochii, Konstantynopolu, Rzymie i w Hiszpanii. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa ustalił się zwyczaj, iż patriarcha udawał się z Jerozolimy w procesji do Betlejem, odległego ok. 8 km i tam w Grocie Narodzenia odprawiał w nocy Mszę św., którą później nazwano „pasterką” w nawiązaniu do ewangelicznej opowieści o pasterzach oddających hołd Dzieciątku.

Idź do oryginalnego materiału