Ministra edukacji Barbara Nowacka podpisała w ostatnich dniach specjalne rozporządzenie, które umożliwi przyznanie nauczycielom 5 proc. podwyżek.
Wzrost pensji dla nauczycieli znalazł się w uchwalonej na początku bieżącego roku ustawie budżetowej. Mimo to całą procedurę przeprowadzono po trzech miesiącach, aby wypłacić przeznaczone do tego środki.
Nowe przepisy weszły w życie w czwartek i zaczęły obowiązywać z mocą od 1 stycznia. W związku z tym nauczyciele dostaną wyrównanie. Dokument ustanowił minimalne stawki na poziomie od 5027 zł do 6211 zł brutto.
Podwyżki dla nauczycieli. Ile dokładnie wyniosą?
Według rozporządzenia nowe stawki dla nauczycielskich pensji będą rozkładały się następująco:
- początkujący bez pełnych kwalifikacji – 5027 zł brutto,
- początkujący mianowany – 5156 zł brutto,
- początkujący dyplomowany – 5405 zł brutto,
- początkujący z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym – 5153 zł brutto,
- mianowany z przygotowaniem – 5310 zł brutto,
- dyplomowany z przygotowaniem- 6211 zł brutto.
ZOBACZ: Kaczyński grzmi pod prokuraturą. „Operacja przeciwko Polsce”
W związku z tym dotychczasowe wynagrodzenia grona pedagogicznego wzrosną średnio od 239 zł do 296 zł brutto.
ZNP zwrócił się do ministerstwa. „Apelujemy o szybkie działanie”
Związek Nauczycielstwa Polskiego zaapelował 17 marca do Ministerstwa Edukacji o jak najszybsze podpisanie rozporządzenia płacowego.
– ZNP apeluje do pani minister o jak najszybsze, niezwłoczne podpisanie tego rozporządzenia, biorąc pod uwagę fakt, iż samorządy potrzebują także kilku dni na to, żeby takie listy, włącznie z wyrównaniami sporządzić” – przekazał w czasie konferencji prasowej prezes Sławomir Broniarz.
ZOBACZ: Korwin-Mikke i Braun łączą siły. Planują założenie nowej partii
Jak podała „Rzeczpospolita”, resort edukacji miał czas na podpisanie rozporządzenia do 20 marca. Wedle ustaleń ministra Barbara Nowacka podpisała dokument 11 marca, z kolei minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk – 18 marca. Rozporządzenie opublikowano „niemal w ostatniej chwili” – 19 marca.
Dodano przy tym, że nauczyciele mają nie być do końca zadowoleni z obecnych podwyżek. Według nich sama waloryzacja emerytur wyniosła w tym roku 5,5 proc., a płaca minimalna w stosunku do zeszłego roku wzrosła o 8,5 proc.
Resort miał wnioskować w tej sprawie do ministra finansów Andrzeja Domańskiego i ubiegać się o podwyżki dla nauczycieli na poziomie 10 proc.
wb/ sgo / Polsatnews.pl
