Jak przypomina serwis „Onet”, Piotr Żyła jest jednym z najbardziej znanych polskich skoczków. Sympatię kibiców zdobył nie tylko dobrymi skokami, ale także energią. W ostatnich miesiącach Żyła nie prezentuje najwyższej formy, co zaczęło rodzić pytania o ewentualne zakończenie kariery. Sam zainteresowany zabrał głos. Co powiedział?
Piotr Żyła na skoczni od lat
Polska w ostatnich latach nie mogła narzekać na brak sukcesów w skokach narciarskich. Nasi zawodnicy stawali na podium i włączali się w walkę o najwyższe trofea. Wśród nich Piotr Żyła. Niestety lat naszym skoczkom nie ubywa, a ostatnie miesiące nie przyniosły wybitnie dobrych skoków w ich wykonaniu.
Po nieudanych Mistrzostwach Świata w Trondheim, w których Piotrowi Żyle nie udało się obronić tytułu, skoczek stwierdził, iż były to już ostatnie mistrzostwa, w jakich bierze udział. Forma Żyły jest dość chwiejna i nie zawsze pozwala mu na starty w kadrze A.
Wielu zastanawia się, czy Piotr Żyła zaczyna myśleć o sportowej emeryturze. On sam postanowił zabrać na ten temat głos.
Piotr Żyła o emeryturze
Okazuje się, iż w najbliższym czasie Piotr Żyła nie zamierza schodzić ze skoczni. „Raczej nie inaczej. Mam plany na kolejny sezon. Przemyślałem sobie to, jak było tej zimy i jakbym chciał, żeby było” – powiedział w rozmowie z „Interią”.
Choć 38-letni Żyła nie powiedział, jak długo będzie jeszcze skakał, w nadchodzącym sezonie chce jeszcze próbować swoich sił w starciu z najlepszymi skoczkami. „Jeszcze trochę poskaczę. Baterie jeszcze nie są wyczerpane. Jeszcze mam trochę siły” – zdradził.
Fani Piotra Żyły będą mieli okazję oglądać go już w najbliższy weekend w Planicy, gdzie skoczkowie kończą tegoroczne zmagania w Pucharze Świata.
Co o tym sądzicie?