
Na Kociewiu sytuacja związana z edukacją zdrowotną zaskoczyła zarówno nauczycieli, jak i rodziców. W niektórych szkołach odsetek uczniów wypisanych z przedmiotu sięgnął choćby 100 procent. Rodzice argumentują, iż przyczyną decyzji jest przeładowany plan lekcji i zbyt duże obciążenie młodzieży. – Syn ma codziennie po siedem, osiem godzin zajęć, a do tego prace domowe i nauka w domu. Kolejna lekcja to dla niego za dużo – mówi Monika Węsierska, mama 15-latka z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Starogardzie Gdańskim.