To już drugi poważny alarm w tym sezonie – po Larnace, teraz Limassol walczy z dotkliwym brakiem ratowników. W szczycie lata, gdy plaże pękają w szwach, z 79 zatwierdzonych etatów w całym dystrykcie Limassol obsadzono zaledwie 43. Aż 10 z 26 wież ratowniczych pozostaje nieczynnych.
Sytuacja robi się niebezpieczna – i to dosłownie.
Ratownik ratownikowi nierówny
Jak poinformowała pełniąca obowiązki urzędniczki dystryktu Electra Panayiotou, nawet obniżenie wymagań kwalifikacyjnych nie przyniosło skutku. Zamiast czterech medali, teraz wystarczą trzy, by podjąć pracę jako ratownik. Mimo to, zainteresowanie pozostaje minimalne.
Do poniedziałkowego egzaminu nie przystąpiła ani jedna osoba. Dopiero po jego zakończeniu trzech kandydatów zgłosiło chęć podjęcia pracy – to kropla w morzu potrzeb.
Najgorzej na Governor’s Beach i Lady’s Mile
Na Governor’s Beach nie działa w tej chwili ani jedna wieża ratownicza. Podobnie wygląda sytuacja na Lady’s Mile, gdzie czynna jest tylko jedna z dwóch potrzebnych wież – mimo iż to jedna z najdłuższych i najczęściej odwiedzanych plaż w okolicy.
Dodatkowy problem? Brak ochrony o poranku. Choć wielu mieszkańców i turystów pływa wcześnie rano, dyżury ratowników rozpoczynają się dopiero o 10:30. W miejscach takich jak Olympion Coast czy plaża Kourion, przydałaby się obecność już od 6:30 – ale z takimi brakami kadrowymi to nierealne.
Co stoi za kryzysem?
Jak wskazuje Panayiotou, przyczyn jest kilka:
- Brexit – mniej studentów z Cypru uczy się w Wielkiej Brytanii, a to właśnie oni często wracali wcześniej na wyspę i pracowali latem jako ratownicy.
- Hotelowe baseny kuszą lepszymi warunkami – wielu woli pracę przy hotelowych basenach, gdzie obowiązki są mniejsze, a wynagrodzenie i warunki – często lepsze niż na plażach.
- Wygasające certyfikaty – uprawnienia ratowników są ważne tylko dwa lata. jeżeli nie zostaną odnowione na czas, trzeba przechodzić cały kurs od nowa.
Wcześniej pisaliśmy o Larnace
Wczoraj informowaliśmy, iż podobna sytuacja ma miejsce w Larnace, gdzie też nie udało się obsadzić wszystkich wież ratowniczych. Wygląda więc na to, iż problem ma charakter ogólnokrajowy, a nie miejscowy.
FAQ
Czy można pływać na plażach bez ratownika?
Tak, ale na własne ryzyko. Warto szczególnie uważać z dziećmi, w miejscach z silnymi prądami i w godzinach porannych.
Jak rozpoznać, czy wieża ratownicza działa?
Wieże czynne oznaczone są żółto-czerwoną flagą. jeżeli flaga jest zdjęta, wieża jest nieobsadzona.
Czy można zostać ratownikiem sezonowym?
Tak – potrzebny jest aktualny certyfikat. W tym roku wymagane są tylko trzy stopnie ratownicze zamiast czterech. Warto sprawdzić u lokalnych władz warunki zatrudnienia.