Po porodzie cierpi na tę przypadłość 85 proc. kobiet. Wstydzą się prosić o pomoc

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Shutterstock, autor; ChameleonsEye


Bardzo wiele kobiet po urodzeniu dziecka mierzy się z problemem nietrzymania moczu, ale wstydzi się o tym mówić. Eksperci biją na alarm. Nie powinno się tego ignorować.
Wydanie na świat dziecka to ogromny wysiłek dla całego organizmu. Każda kobieta, która przeszła poród, doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Proces wywierania nacisku na obszar dna miednicy, w tym na nerwy i mięśnie, może sprawić, iż po porodzie pojawią się problemy z nietrzymaniem moczu.


REKLAMA


Jak czytamy na łamach portalu parents.com, ta przypadłość jest całkiem powszechnym zjawiskiem i dotyczy choćby 85 proc. matek. Problemem w takich sytuacjach jest także brak odpowiedniego zaplecza pomocowego. Kobiety po porodzie zostają same z tym problemem, a szukanie wsparcia często wiąże się dla nich z ogromnym wstydem i kosztami. Jakie kroki powziąć, jeżeli ciebie także to dotyczy? Sprawdź, co na ten temat sądzą eksperci.


Zobacz wideo Szkodliwe nawyki, które kobiety wykonują każdego dnia. Sprawdź, jak ich unikać


Nietrzymanie moczu po porodzie to powszechny problem, ale przez cały czas mało się o nim mówi
Portal parents.com powołał się na badanie przeprowadzone przez Aeroflow Urology odnośnie do problemu z nietrzymaniem moczu po porodzie. Jak się okazuje, spośród 85 proc. matek, których dotyczy to zagadnienie, zaledwie 15 proc. otrzymało odpowiednią opiekę lub zasoby, aby radzić sobie z tym problemem. Naukowcy uważają, iż to bardzo niepokojące informacje, bo nierozwiązanie problemu nietrzymania moczu może prowadzić nie tylko do infekcji układu moczowego, ale także przyczynić się do powstania problemów psychicznych.
W klasycznej opiece poporodowej ten problem jest pomijany i kobiety nie otrzymują odpowiedniego wsparcia. "Rutynowa opieka poporodowa tradycyjnie skupia się na sześciotygodniowym badaniu kontrolnym i zajmuje się głównie kwestią krwawienia, gojenia się po porodzie i antykoncepcji. Długoterminowe zdrowie miednicy jest pomijane" - podkreśliła na łamach portalu parents.com Aleece Fosnght, certyfikowana asystentka lekarska specjalizująca się w zdrowiu kobiet.
Temat trudny, bo to tabu
Dodatkowym problem dla kobiet, jeżeli chodzi o zwrócenie się w tej kwestii po pomoc do specjalistów, jest wstyd. Nietrzymanie moczu przez cały czas bywa tematem tabu. Problem ten wpływa na kobiety na wiele sposobów m.in. na pewność siebie, życie seksualne i towarzyskie. Kobiety rezygnują z aktywności z innymi ludźmi z obawy przed niespodziewanym "incydentem", co stanowi dla nich także ogromne obciążenie psychiczne.


Osoba borykająca się z tym problemem cały czas o nim myśli i ma wrażenie, iż jej ciało "nie należy już do niej", bo nie może w pełni go kontrolować, więc jest mniej aktywna. Osoby mierzące się z tym problemem częściej są narażone na rozwój depresji poporodowej. Co na ten temat sądzą osoby borykające się z tą przypadłością? Matki podkreślają, iż proste czynności takie jak śmiech, kichanie i bieganie z dziećmi stały się dla nich chwilami niepokoju. Alexis Kristina sama zaczęła mieć takie problemy dopiero po trzecim porodzie i uważa, iż trzeba wreszcie przełamać piętno nietraktowania tej kwestii z należytą powagą.


Chciałabym, aby było więcej otwartych rozmów na temat nietrzymania moczu po porodzie, a także realnego wsparcia w tej kwestii, np. w postaci dostępu do terapii dnia miednicy, lepszej edukacji poporodowej i po prostu świadomości, iż nie jesteś z tym sama. Już samo macierzyństwo jest emocjonalnym rollercoasterem i żadna mama nie powinna przechodzić przez to w milczeniu ani czuć się zawstydzona czymś tak powszechnym


- podkreśliła Kristiana.


Masz problem z nietrzymaniem moczu po porodzie? Sprawdź, co możesz zrobić
jeżeli ciebie także dotyczy ten problem, warto rozważyć terapię dnia miednicy, która umożliwia podjęcie tego tematu zarówno pod względem fizycznym, społecznym, jak i emocjonalnym. jeżeli problem nietrzymania moczu w ogóle występuje, to znaczy, iż mięśnie dna miednicy nie działają prawidłowo i choćby jeżeli same przecieki nie są dla kobiety dużym problemem, to te mięśnie odgrywają istotną rolę w ciele i powinny być leczone, więc tego problemu nie powinno się ignorować. Indywidualne leczenie jest zależne od rozluźnienia lub napięcia mięśni dna miednicy.


Objawy rozluźnienia mięśni dnia miednicy obejmują takie objawy jak m.in. wyciek moczu podczas kichania lub ćwiczeń, wyciek gazu lub kału, a także uczucie ciężkości lub ucisku w pochwie, zmniejszenie satysfakcji seksualnej i trudności w osiągnięciu orgazmu. Kobieta musi częściej oddawać mocz albo ma problem z jego oddawaniem, a także odczuwa ból podczas stosunku


- podkreśla jeden ze specjalistów portalu parents.com. Rozwiązaniem w takiej sytuacji są także ćwiczenia mięśni Kegla, podczas których należy ściskać i unosić mięśnie dna miednicy tak, aby je wytrenować i aby się prawidłowo aktywowały. Warto wzmocnić także mięśnie znajdujące się w okolicy, czyli te brzucha, bioder i pośladków. jeżeli natomiast kobieta boryka się ze zbytnim napięciem mięśni, to powinna skupić się na ich rozluźnieniu - może ćwiczyć jogę, ćwiczenia oddechowe i rozciąganie mięśni dna miednicy. Przełamanie wstydu i podjęcie terapii pozwoli nie tylko zacząć pracować nad rozwiązaniem problemu i poprawą jakości życia, ale także i pozwoli kobiecie odzyskać pewność siebie.
Idź do oryginalnego materiału