
fot. Radio DoxaPo raz 32. odbył się Regionalny Konkurs Literacki „Ze Śląskiem na Ty”. To wyjątkowy konkurs, w którym prace nadsyłane przez uczestników pisane są gwarą śląską. Udział mogły wziąć zarówno dzieci w poszczególnych kategoriach wiekowych, jak i dorośli. Organizatorem jest Stowarzyszenie ANIMATOR z Łubnian.
– W tym roku odbyła się 32. odsłona konkursu. Prac było 68, ocenianych w 4 kategoriach wiekowych. Konkurs ma na celu promowanie kulturowego dziedzictwa tego regionu. To nie tylko historie i jakieś ważne wydarzenia, ale też to, co jest dziedzictwem duchowym mieszkańców tego regionu, czyli gwary, których są tutaj dziesiątki – tłumaczy Krystian Czech, koordynator konkursu „Ze Śląskiem na Ty”.
– Na przestrzeni tylu lat, a uczestniczę w tym systematycznie, mogę wnioskować, iż ta gwara jest językiem żywym. przez cały czas ma się bardzo dobrze i w takim konserwatywnym kształcie jest utrzymywana. To nie jest takie łatwe, bo to jest jednak gwara i trzeba to półfonetycznie zapisać – mówi prof. Teresa Smolińska, folklorystka i członek jury konkursu.
– Napisałam utwór na ten konkurs o piekarni mojego dziadka. Dowiedziałam się, iż piekarnia jest bardzo stara i już mój pra-pradziadek ją założył – mówi Maria Wajdel.
– Był to mój pierwszy raz. Zachęcili mnie do tego niektórzy nauczyciele. Napisałam o swojej prababci i jej pasji, czyli robieniu swojskich lodów – przyznaje Julia.
Podczas uroczystej gali wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni za scenę, a wywołaniu każdego z nich towarzyszyło odczytanie fragmentu jego utworu konkursowego. Konkursy takie, jak ten czy „Śląskie Beranie” w Izbicku, pokazują, iż choć gwara śląska jest bardzo zróżnicowana, to mimo wszystko jest głęboko zakorzeniona w kulturze naszego regionu.
Autor: Damian Serwuszok
Krystian Czech, Teresa Smolińska, Maria Wajdel, Julia
Dłuższa wersja:









