Politechnika chce się promować sukcesami swoich absolwentów

radiokielce.pl 10 miesięcy temu
Zdjęcie: Politechnika chce się promować sukcesami swoich absolwentów


Nową kampanią promocyjną rozpoczyna Politechnika Świętokrzyska. Zalety studiowania na kieleckiej uczelni będą przedstawiać jej absolwenci. Opowiedzą o tym, w jaki sposób zdobyte wykształcenie pomogło im odnieść sukces zawodowy. W środę (17 stycznia) odbyła się konferencja prasowa poświęcona akcji „Akademia Absolwenta”.

Profesor Zbigniew Koruba, rektor Politechniki Świętokrzyskiej mówi, iż powstało już pięć filmów opowiadających o karierze zawodowej byłych studentów, a w planach są kolejne.

– Będziemy chcieli prezentować filmy na naszej stronie internetowej. Wiem, iż jest ona licznie odwiedzana przez uczniów. Filmy trafią także na nasz kanał w portalu YouTube. Myślę, iż akcja będzie skuteczna – uważa rektor.

Jednym z bohaterów filmów promocyjnych jest Marcin Papros, dyrektor działu wdrożeń, przygotowania projektów w firmie Infover S.A. zajmującej się rozwiązaniami informatycznymi. Jak mówi, jeszcze jako uczeń szkoły średniej planował studiować w Warszawie, ewentualnie w Krakowie. Los sprawił, iż został żakiem Politechniki Świętokrzyskiej.

– Nie żałuję tej decyzji. Okazało się, iż kielecka uczelnia dobrze przygotowała mnie do wykonywanego w tej chwili zawodu – mówi Marcin Papros.

Pozytywnie o Politechnice Świętokrzyskiej oraz projekcie „Akademia Absolwenta” wypowiada się Krzysztof Rusiecki, prezes Mostostalu Kielce S.A. Jak mówi, studia w Kielcach pomogły mu odnieść zawodowy sukces.

– Skończyłem studia na kierunku, który mnie interesował i zatrudniłem się w firmie o podobnym profilu. To pierwsza rzecz, a druga – to duża wiedza teoretyczna, którą dała mi Politechnika Świętokrzyska. Przydała mi się przy zdobywaniu wiedzy praktycznej – zapewnia Krzysztof Rusiecki.

Profesor Zbigniew Koruba podkreśla, iż według rankingów absolwenci Politechniki Świętokrzyskiej należą do najbardziej zamożnych absolwentów uczelni w Polsce. Studentem kieleckiej politechniki był na przykład Michał Sołowow, jeden z najbogatszych ludzi w naszym kraju.


Idź do oryginalnego materiału